Rota Marii Konopnickiej inne wydarzenia by jerzy Duda - 18 lipca 201918 lipca 2019395 MARIA KONOPNICKA (1842-1910) uprawiała wielokierunkowe pisarstwo, które obejmuje poezję, utwory dla dzieci, krytykę literacką, nowele oraz działalność przekładową z sześciu języków. Poetka żywo reagowała w swojej twórczości na wszelkie formy germanizacji i przemocy wobec Polski. Przykładem są jej wiersze Chodziły tu Niemce (1882) oraz Do granicy (1886), które wymierzone zostały w politykę agrarną zaborcy. Napisała szereg utworów patriotycznych zabronionych przez cenzurę, m.in. wydane pod pseudonimem zbiory poezji: Damnata (1900) – nigdy nie został wznowiony, Ludziom i chwilom (1904) oraz Śpiewnik historyczny (1904) − zawierający pieśni z lat 1767-1863, przeznaczone dla młodego odbiorcy. Do najważniejszych utworów patriotycznych Konopnickiej należy napisany w Żarnowcu w 1908 r. wiersz Rota. Pierwodruk pieśni po raz pierwszy w całości ukazał się w listopadzie 1908 r. w „Gwiazdce Cieszyńskiej” oraz w krakowskim piśmie „Przodownica”. Konopnicka pisząc Rotę, nie sądziła, że wiersz ten zrobi tak błyskotliwą karierę oraz odegra znaczącą rolę w dziejach narodu polskiego. W świadomości pokolenia, które uczestniczyło w wypadkach I i II wojny światowej, Rota była hymnem narodowym. Kazimierz Tetmajer istotę jej oddziaływania wyraził w słowach, które wypowiedział w 1918 r.: „Rotą Konopnickiej zmartwychwstaje Polska dzisiejsza. Należy się jej za to od Narodu pomnik”. (…) Poszczególne wersy utworu przez długie lata oddziaływały na wyobraźnię narodową, konsolidowały i podtrzymywały społeczeństwo w dramatycznych momentach historycznych od lat przed odzyskaniem niepodległości, poprzez drugą wojnę światową, aż po czasy współczesne. Obecnie występuje ponad 100 adaptacji pieśni, a do najbardziej znanych należy śpiewana w kościołach Rota katolików polskich („Nie rzucim, Chryste, Świątyń Twych”…) – autorstwa o. Aleksandra Piotrowskiego. Ekspozycja Nie rzucim ziemi, skąd nasz ród zorganizowana została w ramach 26. edycji Europejskich Dni Dziedzictwa – „Niepodległa dla wszystkich”. Przybliżono na niej proces odzyskania przez Polskę niepodległości i działalność patriotyczną Marii Konopnickiej ze szczególnym uwzględnieniem Roty. Paweł Bukowski
Tk popatrz w lustro i w swoje sumienie a zobaczysz czelusc zapomniałeś o swoich grzeszkach? ha ha ha ha
Wielki, absolutnie wielki splendor spotkał Żarnowiec. Raz Konopnicką. Dwa Solińskim. Trzy Mironem Białoszewskim. Cztery Henkiem Proeme. Pięć. Wandą Siemaszkową. Mimo ich upatrywań. Mimo naszych. To są rzeczy małe. Ale ROTA! Jest ponad to. Nigdy, ale to nigdy nie byłam tak blisko polskości jak w Żarnowcu. Wiem, że żarnowieckie muzeum przyjaźni się z suwalskim. Suwalskie również pielęgnuje pamięć o Marii Konopnickiej. Ale nasze żarnowieckie ma cudowniejsze, unikatowe zbiory (wiem zaleciałam Zuzią z Podniebyla).. Nie ma Polaka, nie ważne czy z genem żydowskim jak ja, greckim jak Eleni, żeby nie wstał dumny do Roty. Nie rzucim ziemi skąd nasz ród
Należy pamietać, komu zawdzieczamy tak piękne zbiory. Długoletnia praca ,ogromne oddanie i pasja bylego Dyr Zdzisława Łopatkiewicza jest naszą chlubą i dumą. Dziękujemy!! Nie wiem czy ktokolwiek wie, że Pan Zdzislaw w ostatnich latach odkupił od prywatnych osób listy Marii Konopnickiej i złożył w darze Muzeum w Zarnowcu. Pasja i oddanie ponad wszystko!
Ogromny szacunek i podziękowania dla Obojga Państwa Łoptkiewiczów za ich zaangażowanie, pracę i wkład w rozwój i funkcjonowanie Muzeum.
Dokładnie, ogromny szacunek dla Państwa Łopatkiewiczów. Panie Redaktorze, fajnie byłoby zrobić materiał o przekazanym darze w ostatnich latach od Państwa Łopatkiewiczów, to tylko dowód na to że pasja pozostaje do końca życia. Wydaje mi się, że niwiele osób o tym słyszało, a warto byłoby mieć taką wiedzę. Ze swojej strony dziękuję Panu Redaktorowi, za odkrywanie ciekawych historii i ludzi związanych z gminą Jedlicze, za kultywowanie kultury i tradycji. Pozdrawiam serdecznie:))
co mnie to obchodzi? mogłeś ty kupić Żarnowiec znakomicie promuje Festiwal to wielkie, bezprecedensu wydarzenie
Wszystko ok . tylko ten protokół z RIO na temat działalności urzędu to rzecz ogromnie ważna. Sami przeczytajcie to zobaczycie. Dostępny na jedlickiej stronie BIP.
Szanowni Państwo, w BIP znalazłam protokół z kontroli w naszej gminie. Jestem w szoku. Jestem w szoku ponieważ burmistrz cały czas zapewniała nas jaki to niby ma zespół specjalistów , ekspertów itp. Sama z reszta to długoletni pracownik US z prawniczym wykształceniem. Szkoda tego w weekend komentować. bo ciśnienie rośnie w max szybkim tempie. Głosowałam na panią Jolantę, ale bardzo się zawiodłam.
No czyli wszystko jasne jest ?Pensje pani Burmistrza powinni uwalic minimum z 3 tysiące za takie błędy a tak chwali się jakich ma specjalistów jak sobie świetnie dają radę po prostu cudo. A po kontroli wyszło inaczej masakra kobiecina sobie nie radzi czas najwyższy na zmianę
Taczki na koniec gosposia musi przed odejściem wszystko wyjaśnić jak trzeba zapłacić za łatwo by miała kontrola RIO to nie żarty Musi byc wszystko Ok lolu tu się juz nie da wciskać kitu i lac wody
Ja wierzę że kontrola z RIO nie pozostawi to bez echa Wszystko powinno pójść pod Lupę bo nawet „szary” czlowiek dostrzega nieudolstwo w zarzadzaniu
Radni odrzucili raport i dobrze że tak się stało teraz będą miec pod kontrolą żeby ona kiedyś za ten bałagan nie winila często Ich na sesjach krytykuje a teraz otrzymała naganna opinię o zarzadzaniu
Ten protokół dyskwalifikuje ją jako burmistrza. Tyle było propagandy, miało być tak cudownie, obniżała zadłużenia ,ale z drugiej strony źle naliczali podatki. Rozliczyć i zwolnić. Kasę oczywiście obniżyć do minimum.
Ja dawno parę groszy zalegalam zaraz otrzmalam upomnienie bo kiedyś doświadczeni pracownicy Burmistrz byli odpowiedzalni za budżet gminy a teraz to tragedia co się dzieje
Szanowny Panie Przewodniczący Piotrze Woźniaku, Wystąpienie pokontrolne z RIO które zapewne Pan otrzymał jest również adresowane do Rady Miejskiej. Zatem pytam Pana czy Pan jako szef Rady Miejskiej wykonał kopie protokołu i wystąpienia i rozesłał je Pan do radnych. Jest to Pański obowiązek od którego nie może się Pan uchylać.
Z Panem przewodniczacym był wywiad czy zaplanowany? Teraz powinniśmy zobaczyć i usłyszeć wypowiedzi pracowników po Raporcie RIO może otrzymalibysmy odpowiedź na wiele pytan związanych z kontrolą
Na Przewodniczącym Rady Woźniaku ciąży obowiązek powiadomienia radnych o wystąpieniu pokontrolnym z RIO. Jeżeli Pan Woźniak sądzi że wystąpienie nie zawiera bardzo istotnych spraw to jest w dużym błędzie. Zapewne Yolanda mu wytłumaczyła że to co jest tam napisane to nic istotnego. Ale wcale tak nie jest.
Głowa pęka ile zarzutów w Raporcie RIO!!! a to tylko część kontrolowano czas najwyższy poddac kontroli pracę byrmistrza i skarbnika
Tu nie chodzi o kwalifikacje i ich wykorzystanie. Tu chodzi o samorealizację. Od początku miała w dużym poszanowaniu dobro gminy. W swoim umyśle zrytym pseudo prawniczymi studiami ukończonymi na zaściankowej filii mało prawniczego KUL (o ile nie jesteś kanonistą), ciężko było wyhamować pożądanie bycia prawnikiem. Została urzędnikiem skarbowym. Wąska specjalizacja. Było za mało. Więcej dawał samorząd. I poszła po bandzie. Ludziom przed erą wujka Google dało się wmówić wszytko, równiez to ze w imię prawa taka Radna staje w imieniu innych radnych, prawa nie znających. Dziś…takie prawnicze popłuczyny wychodzą na jaw minimum trzy razy dziennie. I będą wychodzić dalej. Powtarzam po raz kolejny Jolka nie jest prawnikiem, ani już nawet urzędnikiem, a kancelarie zewnętrzne mogą li tylko zrujnować gminę. Pomijam prawnika ministranta…to już …autentycznie..muszę się otrząsnąć
Pytam kiedy radni uchwalą audyt gminy. Kontrola z RIO dotyczy tylko dwóch lat i to wyrywkowo. Radni nie bójcie się audytu.
Tak. Dwóch lat wyrywkowo. Dlatego jest rozbieżność między pokontrolnym z RIO a tabelą jaką ja otrzymałam od gminy w aspekcie np. ekwiwalentu za urlop. Moje zapytanie obywatelskie obejmowało szerszy zakres dat, w tym 2016, który mieścił się w zgodnym z prawem pracy, nie przedawnionym naliczaniem urlopu.
Stąd w pokontrolnym mamy 17 yus wypłacone Jolancie za nie wykorzystany urlop, a w tabeli gminnej, jaką dostałam mamy 22 tys. I te 22 tys są faktem!!!
Powinna oddać kasę a radni sprawę winni skierować do prokuratury. A wykorzystanie samochody prywatnego do celów służbowych też wyjaśnione. Ciekawa jestem ile kasy miesięcznie zgarnia z tego tytułu.. Trzeba skończyć z tym eldorado.
A ja Apokalipsa . w sumie obcy człowiek mam już dosyć! Jest Was tylu mądrych z pewnością sobie poradzicie. Jak nie, to przynajmniej ułożycie się. Za dużo widzę sił odśrodkowych żeby Wam pomóc. Wybijcie się na pniu, a potem pytajcie o pomoc. Do widzenia.
Ile jeszcze Nasza (kiedyś) przepiekna Gmina ma jeszcze wycierpiec? Kiedy zakonczy się sklocanie?mam nadzieję ze teraz zostanie odsunięta i odda niesłusznie ogarnięte podatnika pieniądze
Radni pozwolą na dalsze jej „zarzadzanie”? jeżeli tak to chlopie masz Rację?to co przeczytałem w raporcie o Waszej gminie to cieszę się ze do niej nie należę
BIP. Zakładka ” kontrole”, rok 2019. To jest protokół i ciekawa część tzw. wystąpienia pokontrolnego. Miłej lektury jems !
Pudel24 na facooku zaczyna już ooluwac Pana Woźniaka. Może by tak redaktorek ptaszek o sobie zrobił artykuł ćwir Ćwir Ćwir
Woźniak jest konkretny. on tylko wygląda na takiego misia. Jak trzeba będzie to sobie i z pudelkiem poradzi. Podczas jednej z sesji już dał próbkę swoich możliwości . Ale burmistrza to trzeba odwołać.
Dziś ostatni dzień w pracy p. Biernackiej, skarbnika gminy. Ładnie pożegnana wystąpieniem pokontrolnym RIO !!!! Wyszła cała jej kompetencja !!!! W Brzezówce będzie mogła na spokojnie czytać protokół i wystąpienie pokontrolne. Wspólnie z p. Burmistrz napiszą też wyjaśnienia do RIO. jaki będzie finał sprawy to czas pokaże.
Biernacka z Brzezowki będzie dojeżdżać do Jedlicza wiele km bo mostu w Mecince jak nie ma i dluuuuugo nie będzie oj trzeba wyjaśnić Wszystko RIO tego wymaga i NARDZO DOBRZE!
Co to był za skarbnik po średniej szkole. Niech już lepiej siedzi pod tym lasem. Moze Jolanta da jej tytuł Honorowego Obywatela i Ryszardowi też. To by były jaja.
Widze że na facebooku redaktor 24 godzinnego pudla zabrał się z przewodniczącego Wożniaka. Sprawa remizy – ohydna. W ogóle nie powinna istnieć. Burmistrz powinna ją rozebrać i wybudować nową. A co zrobiła ? Zabezpieczyła w budżecie kasę żeby ją docieplić !!! Uważacie że to mądra decyzja ? Kiepski plac zabaw ? Widać gołym okiem. ale czy Woźnik za to odpowiedzialny ? NIE !!! To jest sprawa Burmistrza. To ona decyduje czy dać kase czy nie. Jestem osoba niezależną ale nie mogę przemilczeć bezpodstawnego oskarżania Pana Woźniaka. Mija już 7 miesiąc tego roku i co się w gminie robi ? Ciągle ogłasza się nabory na nowe stanowiska.
Rysiek widział co się dzieje wziął kasę i sparabolil a po wygranej co opowiadał? jego raport RIO nie dotyczy??
Ja jeszcze w sprawie Pana Dyrektora Łopatkiewicza – otóż jest to niekwestionowany autorytet w przedmiocie nie tylko postaci Konopnickiej ale i całej epoki ponadto erudyta intelektualista człowiek wielkiej klasy i kultury w dzisiejszym gminnym światku żałosnego braku obyczajów i marnej władczyni o nieznanej proweniencji
Chciałbym zapytać Panią burmistrz kiedy w koncu zostanie otwarty Dzienny Dom Opieki Medycznej w Żarnowcu. Ponad 8 miesięcy temu opowiadała pani że jest tam remont. To jeszcze go nie skończyli ? Czy tam złote płytki kładą ? A może seniorzy tak obiekt zdewastowali. Proszę w końcu powiedzieć prawdę jak jest .
A ja pytam co z mostem w Męcince ? Przez ostatnie lata karmiono nas informacją ze już ,już , już niebawem. Może ktoś kompetentny powie czy przynajmniej jest dokumentacja z pozwoleniem na budowę. Pan Przewodniczący Woźniak wie coś na ten temat, czy odcięty już całkowicie od informacji ?
W sumie to niczego większego nie można się dopatrzyć. Teraz wakacje a po wakacjach 12 września wyjazd do Mallersdorf-Pfaffenberg , a po powrocie to już późna jesień i koniec roku.
Ja mam pytanie ile i kto pojedzie z wizytą? Mam prawo jako podatnik o tym wiedzieć przeciez to nie jest prywatna wizyta
To jest niepojęte żeby Radni nie mieli wiedzy to jest nieporozumienie po tym raporcie powinno się ja odwołać żeby nie doszło do spraw niedoodwracalnych
Niech jedzie to zobaczy jak powinno się zarządzać poważnym Urzędem dbac o całą gminę i nie skłócać ludzi
No i mamy kolejny przykład na to, że należy uważać co i w jakim momencie mówi się przy Jolancie. Pani Marć wspomniała dwie sesje wcześniej, że się jeździ tylko do Sambora i co z niemieckimi partnerami? A tu dwa razy nie trzeba powtarzać jak chodzi o balety:)) Kita na plecy i wio:)) Dziękuję za ustawienie mi dobrego samopoczucia od poniedziałku.
Ciekawe czy Yolanda zaproponuje wyjazd byłym sanorzadowcom którzy to rozpoczęli kontakty Mallersdorf-Pfaffenberg? Znając jej posunięcia to nie. Zabierze pewnie Jerzyk niezawodną tlumaczke z Brzozowej swoich pupili w Jaszczwi i pojadą. A na miejscu powie im że nikt nie chciał jechać z byłych samorządowców
Hehehe. To juz nie te czasy że mówić sobie może to co chce. Na blogu ładnie zweryfikowali jej wypowiedź co do ul. Naftowej.
Na pewno pojadą przydupce gałuszki z Moderówki. Bo bliższych przyjaciół z którymi się całuje na środku jedlickie go rynku to nie ma!
nie przydupce tylko czopki Yolandy :D:D:D skarbniczka byla ,zastępca z brodą , doradca , człowiek żel z moderówki i najbardziej zasłużony strożok z medalami :D:D działacz sportowy rowerowy, niby dyrektor z GOK oraz ten co się powinien najwięcej douczyć o porządku w gminie z komunalki prezes może jak zobaczy porządek w Niemczech to otworzą mu się oczy ze korytka,chodniki i krawężniki czyści się z trawy
A tak poważnie to chyba nie jest w tej wymianie tak, że jedzie Timur i jego drużyna, tylko chyba ci Niemcy tez wysyłają jakieś imienne zaproszenia do ludzi z którymi od lat współpracowali. Przecież Radni też muszą wysłać kogoś, bo to w imieniu gminy się jedzie, a nie prywatnie na wzór Kuchcińskiego:)) Wsiadać kto popadnie, bo autobus i tak jedzie. No i kogoś na straży trzeba zostawić.
Niech zabierze do Bawarii prezesa komunalki. Niech chłop zobaczy jak wygląda porządek w mieście. Oczywiście Yolanda też niech zobaczy bo jak narazie to brudno.
ja się chciałam zapytać za czyje pieniądze będzie ten wyjazd do Niemiec i na czyj koszt pojedzie tłumacz i czy burmistrz ma jakiś certyfikat znajomości języka i czy jedzie mąż rzekomo jako tłumacz włoskiego, bo włoski jak wiadomo jest językiem obowiązującym w landzie bawarskim – czy tak będzie ?
Ja jeszcze dopytała bym czy mąż ma uprawnienia do tłumaczenia podczas oficjalnych spotkań. Bardzo to żenujące że o wyjeździe nic nie mówi. To takie partyzancie. Wiedze o wyjeździe posiada od dobrych paru miesięcy.
Czy jedlicze ogr pl zainwestuje cokolwiek w wydarzenie w Żarnowcu ? Bo każdy kto ma do czynienia z panem D. mówi jedno chytrutki, chytrutki …
Ale wypaliłeś . Co ma piernik do wiatraka. To twoje wydarzenie w Żarnowcu to prywatna inicjatywa. Ile z tego ma muzeum ?
Ale co cokolwiek? Co ma „zainwestować” jedliczeorg.pl? jedliczeorg.pl to społeczny portal, który chyba pomyliłeś google. A Ty ile zainwestowałeś w wydarzenie w Żarnowcu? Co to za jakieś obowiązki dziwne? A ile burmistrz ze swojej kieszeni zainwestowała w życie kulturalne gminy i mieszkańców? Tez uboga nie jest. Ja już nie mówię Zarnowiec, ale np. ile razy do puszki PCK chociażby wrzuciła? o ile wrzuciła….
ta „tlumaczka” z brzozowej lepiej nich zostanie w domu bo dużo lepiej tłumaczą i się prezentują mlodsi a takich jest wiele
Czy nastąpi weryfikacja honorowych obywatelstwo i w konsekwencji pozbarwienie tytułu Wg mnie może pomóc IPN Festiwal w Żarnowiec to super sprawa!
Powinni tylko Ci jechać którzy wiele zrobili dla dobra GMINY nadal nikt nie wie kto jedzie?przecież to na kosz podatnika co to za tajemnica?
Jo myśle że łoni jak dojadom do granicy to już będzie na gazie %%% jak namieszajom ukraińskiego alkoholu z jedlickimi sokami wyskokowymi to będzie dym. Oni będą w szoku na miejscu jak wypuszczą z siebie nasi pawie i gile
Po takiej opinii RIO to burmistrz powinna pozostać w Urzędzie i wyjaśnić także wyborcom Wszystko bo głośno jest o tej kontroli
Ta kontrola to jedynie wyrywkowa. Należało by skontrolować całą gminę. Radni powinni zabezpieczyć środki na kompleksowy audyt . Burmistrz powinna być bardziej pokorna bo nie zapanowała nad finansami. Jest za dużo tych błędów i o bardzo dużej wartości.
W czwartek sesja nadzwyczajna:)) Zwołana z dnia na dzień prawie i już, azaliż jedlicki pudel24 poszedł po bandzie z awangardą literacką. Już zastrasza Radnych. Tomek, dziecko! Tak dużo ostatnio DUMNIE mówisz ze swoją opiekunką mentalną o logice. To może warto przejść od teorii do praktyki. Logicznie rzecz ujmując p. Woźniak deklarował potrzebę realizacji oświetlenia na Naftowej a nie arterii i obwodnicy. Dlatego dalej wnioskując logicznie to wpierd…alając się mu w paradę ze swoją koncepcją, władza skutecznie uniemożliwiła mu realizację obietnicy. To też jest logiczny wywód, taki na waszej fali logiki. A dziś sfrustrowane media już nie wiedzą kogo i czym zastraszyć i ujęły się bez pojęcia tego Woźniaka. Rozumiem, że na jutrzejszej sesji powstanie jak feniks z popiołów temat Naftowej? Albo DPS i brakujących 500 tys. Albo obydwa.
Jedynie co potrafi to kompromitować i zastraszac ludzi ale wszystko ma koniec na stołku się bywa a krzywdzeni niewinni tego nie zapomną
Ptaszek na pudlu24 juz zaczyna pluć na dyktando yolandy !!!! Ptaszek nie ma mózgu widocznie to ujada jadem . IQ tego pana chyba wynosi -100 :):) Ju pudlu24 przestań tak ujadać bo każdy w Jedliczu ma zdanie negatywne na Twój temat . Jak byś mądry był i inteligentny to byś inaczej pisał i zachowywał się ale widocznie rodzice nie nauczyli szacunku dla innych zwłaszcza starszych od Ciebie !!!
Zastraszanie ludzi jest karalne. Osobiście mam nadzieję że nastąpi taki moment kiedy ten co to robi stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Obserwuje że ciągle posuwa się do przodu z tymi wywodami. Jestem też przekonany że robi to pod dyktando. Wszystko jest fajnie do póki we własnej obronie nie pogrąży kogoś.
Czy Pan Zagórski i Rota dalej będą bronić drzewa na cmentarzu w Jedliczu aby ich nie wycinać ? Dzisiaj od rana straż działa bo konar drzewa poleciał na groby i podobno 5 szt zniszczonych nagrobków .
Rezygnuję z życia politycznego hahaha chłop pewnie w szoku jest co to się wyprawia w Gminie ?Pewnie do eskobaruuuu wyjedzie
Zapraszam. R. Z na cmentarz. Niech zobaczy jakie skutki są gdy nie wycina się starych i chorych drzew. Pani Zofia też niech przyjdzie. Kto pokryje koszty zepsutych nagrobków. Teraz was to nie obchodzi?
Ciekawe kto bedzie nastepny obrzucany błotem przez pustoglowie przeczytano wypociny ps.jemu ktoś pióro trzymał ha ha
te drzewa już dawno powinny być wycięte. Niestety sa chore i zbutwiałe. Gdyby na kogos spadł ten konar to by zabił. Panie Ryszardzie co teraz pan powie tym ludziom którym zniszczyło nagrobki. Nie zastawiajcie się okresem lęgowym bo drzewa można było wyciąć jeszcze przed tym, wczesną wiosną.
on już mówił wiele „ciekawych” rzeczy z których Nic nie wynikało jak nie wierzycie to sobie odsluchajcie transmisje ze sesji
Jak został powołany na zastępcę to pomyślałem … dobrze się stało. Burmistrz kiepściutka to może z-ca ok i pchnie ta gminę do przodu. Jednak szybko okazało się, że raczej nic nie ma do gadania. Podczas sesji pokazał że nie orientuje się nawet w kluczowych sprawach. Teraz czekam na kogoś lepszego, zdecydowanie lepszego bo gmina zapuszczona, nie widać dynamiki, bałagan na ulicach, pracownicy co chwila odchodzą. Kiepski obraz naszego samorządu.
Zarzuć proszę nadzieję, że w tym układzie przyjdzie tu ktoś z sensem, a jak przyjdzie to wytrzyma. Lady jest domina:)) Nikt nie spacyfikuje.
Balagan jest nie tylko na rynku. ulicach w rowach po kontroli wyszło ze i w dokumentach Kto opanuje to wszystko i wyprowadzi na prosta? zapowiada się nieciekawie.
Ale Pudel24 pomaga w odbudowaniu relacji pomiędzy Radą która reprezentuje mieszkańców, a burmistrzynią. Super mu idzie. Chłopcze nie da się prowadzić regularnej wojny na siedmiu frontach.
To Sępa 24 skrobanie odbijać mu się będzie długiego chloptas myśli że tak można bezkarnie niszczyć starszych i poważnych ludzi
Taktyka grupy socjopatów, którym nic a nic nie zależy na ludziach i mieszkańcach, jest coraz bardziej czytelna. Zwykła arytmetyka podpowiedziała im rozwiązanie. Nie tyle zniszczyć, co uciszyć niewygodnych, lekko podstraszyć tak żeby nie głosowali ani za ani przeciw, tylko asekuracyjnie wstrzymywali się. I wtedy…głosami za wiernych tj. Zuzia czy Krajewski przegłosują wszystko. dwoma, trzema głosami. Mam nadzieję, że to nie zadziała.
W związku z wczorajszym zdarzeniem na cmentarzy, kiedy to wichura urwała konar z rozklekotanej brzozy, który poniszczył nagrobki. Zarówno strona www gminna jaki i jedlicki pudel piszą: Zarządca cmentarza dokonał zgłoszenia zdarzenia do firmy ubezpieczeniowej. Obecnie trwa szacowanie strat oraz ocena możliwości uzyskania odszkodowania z tytułu ubezpieczenia cmentarza. I już bajka! Już naciąganie zamiast rzetelnej informacji dla poszkodowanych. JPGiK może sobie zgłaszać i dochodzić czego chce, acz rzeczą prawie pewną jest, że jego polisa ubezpieczeniowa nie obejmuje oberwanych gałęzi, a tylko typowe OC (ktoś połamał nogi na alejce itp). A nawet jakby obejmowała, w co nie wierzę ze względu na koszt takiej polisy (nawet Stare Powązki w W-wie pod administracją słynnego ks. Gałęziewskiego:)) nie mają takiego ubezpieczenia) to poszkodowani powinni występowac o zwrot kosztów bezpośrednio do administratora. Administrator, w tym wypadku komunakla, ponosi koszt napraw i usunięcia szkód, a potem niech sobie dochodzi gdzie chce i od kogo chce. Pisanie zatem, że zgłoszone do ubezpieczyciela, jest graniem na zwłokę i wprowadzaniem ludzi w błąd. Nie ma na co czekać. Brać kamieniarza, niech robi kosztorys i do prezesa. Te drzewa stoją jak sarakuły już kilka okresów legowych i wypadek jest zwykłym zaniedbaniem wynikającym z nieróbstwa. Radna Marć wielokrotnie upominała i przestrzegała przed takim zdarzenie, ale byli mądrzejsi w tym p. Zagórski, który uważa, że nekropolia to park. Park, ale bezpieczny a nie pułapka gdzie na łeb gałęzie lecą.
wstrzymac sie to kazdy glupi potrafi, wiec moze do nastepnych wyborow pojde i ja. Tak wczoraj zastanawialem sie jeszcze nad ta Naftowa, bo wypadalo by troche odciazyc Brzozowa, ale ja w oparciu o te drogi ktore sa sensu w tym nie widze. Ruch jest znikomy, widocznie jezdzenie tamtedy sie nie oplaca i nie jest to wina ani oswietlenia ani nawierzchni. A ty Tomek lepiej pomysl o przyszlosci, bo jakos bedziesz musial wsrod tych ludzi zyc. Ta sprawa jest juz przegrana.
Tomciu nigdy bym nie pomyślał ze Ciebie stać na coś takiego żaden ptak tym bardziej slowiki nie sra…a w swoje gniazdo
Zaglądnęłam na pudla ale szybko stamtąd uciekłam po przeczytaniu paru wpisów tej samej osoby pod różnymi nickami. Czy w SPG ZOZ przyjmuje psychiatra ? Może ta osoba udała by się po jakieś tabletki .
Koniecznie trzeba zatrudnić lek.psychiatrę po wspolpracy z tą panią niejeden bedzie potrzebowal konsultacji pierwszy bedzie ten z pudla?
W tym roku prawdziwe dożynki na moim rynku checheche. Znów w oparach smrodu z oczyszczalni. W którą noc będą to wywozić ?
Będzie na tym rynku organizować dotąd dopóki nie dojedzie do jakieś poważnej tragedii to nie jest miejsce na imprezy
Miejsce jest bardzo dobre na imprezę, a że ty mieszkasz gdzieś w okolicy i przeszkadza ci hałas i ludzie to twój problem
Jeżeli tam miejsce bardzo dobre to dlaczego Policja w środy jest wzywana do kierowania ruchem? Oceniaj obiektywnie chyba ze ci na bezpieczenstwie Ludzi nie zależy
Wystarczy być na targowicy w środę lub w sklepie biedra to ludzie kierowcy juz mają dość tego bałaganu kto to widział zeby w tym i za takie pieniadze budowac targowicie
Radna Żychowska zadała na jednej z sesji trafne pytanie ile własnych inicjatyw i pomysłów GOK w Jedliczu zorganizował?
A o Jaszczew pytała pani Kusiak? coś o rzemieślnikach miało być? chyba nie o zapleczu kuchennym i jedzeniu…
A ja, któryś już raz słyszałam, że prestiżowy oddział GOK w Jaszczwi ma objąć swoim nieogarnionym umysłem Pudel24. Ma pełnić funkcję zastępcy dysydenta pełniącego obowiązki:)) No chyba, że w innej zaprzyjaźnionej manufakturze mu coś obiecała władza, gdyż na daremno by tak nie nadawał na Radnych. No chyb, że durnoty….
To mielibyśmy nie daj Boże nastepnego niemote ale cóż tam tej paniusi wystarczy żółta bluzeczka białe spodnie klasnac w dlonie i obrót
A gdzie jest park przy dworze Stojowskich w Jaszczwi? Ten trawnik od drogi, czy coś dalej jest? Bo zaprasza na pokaz filmu Miszczaka. Pytam poważnie.
To w Jaszczwi? To są klomby normalne. Nic więcej. W zaproszeniu może pomyliła park z parkurem, dla kombajnów, gdyż było „we dworze”:)) ostatnio szkolenie dla kombajnistów. I może stąd ten „park” się zaplątał.
Może by zrobić konkurs fotograficzny pt: ” Najbardziej zasyfione miejsce w Gminie Jedlicze ” A co do wzrostu to 150cm chyba w szpilkach :):)
W Jaszczwi dom ludowy nagle stał się dworem. Trzy drzewa na krzyż i parę traw stały sie parkiem. yolanda myśli że ludzie dadzą się nabrać na ta propagandę ?
Park – teren rekreacyjny, przeważnie z dużą ilością flory, w tym często zadrzewiony. W miastach ma charakter dużego, swobodnie ukształtowanego ogrodu z alejami spacerowymi. W Polsce 9249 parków jest objętych ochroną prawną poprzez wpisanie ich do rejestru zabytków lub rejestru pomników przyrody. Łącznie zajmują obszar 50354,65 ha[1].
Czy to prawda ze Jaszczwi przeniesie Urząd bo Miasto szarzeje dlaczego Radna(kiedyś) walczyła a teraz?
Yoanda chce być przywódczynią Jedlicza a nie Burmistrzem :D:D:D Ja myślę że WYMIAR Sprawiedliwości kiedyś Panią Yolande osądzi :D:D
Niech się lepiej zajmie robotą bo wszystko leży. dobrze że dziś popadało to ten syf spłynął do kanalizacji. Ale z drugiej strony za chwile ją zatka bo nie czyszczą.
Oby jak najszybciej bo ileż można i jak długo mamy ze spokojem patrzeć co ona wyrabia Wierzę że każda wydana złotówka inwestycja będzie pod lupą
Zegar na urzędzie jest znienawidzony, gdyż zamontował go poprzednik:) i się nie dba o niego, jak o wszystko co poprzednią władzę przypomina. I specjalnie przestawiony jest na czas Żytomierzu:))
Ale czad. codziennie jeździ do pracy i nie widzi ? to gdzie ona patrzy ? A pracownicy których w urzędzie jest już z 70 też tego nie zauważyli ? Przyczyna może być jedna – chodzą do pracy ze spuszczoną głową .
Jak ona chodzi do pracy tak i zegar:)) poprostu nie panuje to ja przerasta wystarczy poczytać raport kontroli RIO
I kolejny wolny dzień. Cały Urząd ma długi weekend. Nie wiem czy to tak powinno być? Rozumiem, że dni wolne od pracy, ale już tak z każdej możliwości leserki korzystać, to daleko nie zajdziemy. A co do zegara: Może zrobić jakieś czary? Ponakręcać te zegary…
A co do ławeczki niepodległościowej. Fajnie, że w końcu została odczyszczona i zrobiono do niej dojście, ale nawet tak prosta robota została spier****. Obrys krawężnika powinien być także wokół ławki. Przy okazji mogli również wykonać ścieżkę do tablicy informacyjnej z tyłu. Niestety jak zwykłe wygrały półśrodki…
Tadzio, w GOK – z-ca, w SPG ZOZ – też jakos bez dyrektora, w Bibliotece – brak dyrektora, w UG – brak z-cy. Pani Jolanta siama wszystko załatwia, siama.
Drabina jest ale własciciel/administrator nie moze zauważyć różnicy pomiędzy swoim zegarkiem a tym na ratuszu.
To było do zegarmistrza, bo zwrot „w Waszej gminie” świadczy że nie pisze tego mieszkaniec, no chyba że zmienia nick jak rękawiczki, i raz pisze jako mieszkaniec, a innym razem „obcy” zatroskany losem naszej gminy.
do Xxx nie martwię się ale zastanawiam się jak Burmistrz radzi sobie z poważnymi problemami skoro trudności przysparza ustawienie wlasciwej godziny na zegarze?
Niech idzie…ale dlaczego nie pozwoliła iść pracownikom, którzy też chcieli iść? To jest kuriozum! To należy rozpatrzeć? To że poszła, to popis jakich mało, bo jakoś ciężko dac wiarę w li tylko modlitewny aspekt tej eskapady. No ale nawet. No niech będzie, że Bóg nawet najzatwardzialszych grzeszników do siebie przywodzi i im rozum wracam serca otwiera na innych ludzi. No niech idzi, może to co da. Ale raz jeszcze pytam, dlaczego? dlaczego? nie wyraziła zgody na urlop dla tych urzędników co od lat chodzili do Pacławskiej? Mnie ta obłuda, ten cynizm przeraża! To jeszcze sobie dobiera ludzi do modlitwy?
Mnie to nie obchodzi. To indywidualna sprawa. Interesuje mnie czy przed wyjściem nastawiła zegar bo to paskudnie wygląda.
Szanuje Tych którzy idą na pielgrzymkę ale ONA powinna iść Na KOLANACH! i daleko od grupy za to ze zwolniła zostawiając rodziny bez chleba za kłamstwa za intrygi za sklocenie i szczucie
Proszę mi wyjaśnić. Przewaliłam ustawę o samorządzie w tę i nazad i znalazłam jedno tylko rozwiązanie: burmistrz idący na pielgrzymkę musi wyznaczyć p.o. i ma to być!!! zastępca. Nie sekretarz, nie Lilka z wiadrem, nie sikh w turbanie tylko zastepca. A skoro zastępcy nie ma, to znaczy że burmistrz opuściła stanowisko pracy, wręcz samowolnie nie dopełniając obowiązków.
To jasno pokazuje jak traktuje swoje obowiązki. Niech idzie pielgrzymować. Może trzeba pokutować za protokół z RIO, a może za krzywdy wyrządzone. Ale ktos władny powinien zostać na miejscu.
Gdym opuścił stanowisko pracy nie mając zastępstwa zwolnienie pewne jak można tak kupić z odpowiedzialnosci i prawa?
Nie ma nadzieji że nastąpi „uzdrowienie” w zarządzaniu tylko uzdrowi Ktoś doświadczony z wyobraźnią Ktoś kto zadba o całość gminy jak o własny dom
Mamy juz 5 letni okres destabilizacji. Gmina popada w ruinę. Gdzie by się nie przyjrzał to nie rozwiązany problem. Burmistrz beznadziejna. Radni niemrawi. Trzeba odwołać tą władzę bo staczamy się po równi pochyłej. Dorobek wielu lat niszczeje na naszych oczach
U nas zadają pytania. odpowiedzi mętne. A w Dukli na oficjalnej stronie informują :instalacje fotowoltaiczne będą montowane przez firmę Flexi Power Group Sp. z o.o., która złożyła najkorzystniejszą ofertę w tej części zamówienia. Decyzja o jej wyłonieniu zapadła początkiem sierpnia, w związku z czym umowa z Wykonawcą powinna zostać zawarta w najbliższych dniach. Mieszkańcy którzy złożyli stosowne dokumenty będą indywidualnie informowani o postępach prac oraz o dalszej procedurze i wymaganiach przed montażem instalacji.
Na stronie NASZEJ GMINY JEDLICZE też jest. Zaczyna się od słów „Miło mi Państwa poinformować…” Już doszło do tego, że sama teksty na stronę pisze. Nic nie jest normalne.
a przecież już w 1995 r. zostały zidentyfikowane geny sprzyjające wystąpieniu schizofrenii ( w chromosomie 6), natomiast geny wpływające na zaburzenia dwubiegunowe w chromosomach 18 i 21.
Pod warunkiem, że reszta chromosomów jest na chodzie, to jeszcze jako tako da się żyć nawet w schizie. Ale ja tu z innej, mniej medycznej beczki. 15 lipca, tak czytam na naaszejedlicze, wystosowano do raport pokontrolny z RIO. Urząd ma 30 dni na odpowiedź i wytłumaczenie wyłapanych błędów. Wiadomo termin wynaciągany będzie do ostatniego dnia, ale czy te odpowiedzi podane zostaną do publicznej wiadomości, czy też trzeba będzie żebrać i kołować jak sęp nad padliną, żeby się czegoś dowiedzieć? Bo ciekawe mogą być „wizje” oraz inne urojenia w tym dokumencie. Sesję mamy 22, to nalezy przyjąć wnioskując logicznie, że nie dadzą odp władzy do tego czasu.
22 go radni będą mogli śmiało złożyć wniosek o udostępnienie odpowiedzi na wystąpienie pokontrolne. Łaski nie robi i musi im to dać.
Jeżeli tak odpisała jak wypowiada się publicznie to współczuję tym którzy będą jej wyjasnienia czytać
A proszę mi powiedzieć co oznacza dla naszej co do zasady Gminy Jedlicze, że kuria chce sprzedać działkę, dawny ryneczek, obecna zajezdnia dla autobusów? Czy nasza gmina jest zainteresowana zakupem, bo zdaje się jako dzierżawca ma prawo pierwokupu? Bo jak nie widzi takiej potrzeby, to wyprzedzając tak ze trzy ruchy władzy, należy podejrzewać, że powróci jak bumerang temat zatoki w rynku i samej modernizacji skweru.
No tak prawdę powiedziawszy jakby mieli kupić to ksiądz by baneru nie wieszał. Kuria nie ma potrzeby obwieszczeń dawać, że wyzbywa się gruntów ofiarowanych przez wiernych:))
Radni mogą podjąć inicjatywę zakupu działki. w tym celu muszą przygotować uchwałę rady i dać do porządku obrad najbliższej sesji. Burmistrz nie ma prawa blokowania takiego zakupu.
Jeżeli chodzi o kasę to będzie szybka decyzja Radni czuwajcie nie pozwólcie by Was zrobiono w bambucho
Super działka w bardzo dobrej lokalizacji. władza gdyby jej nie pozyskała to by była po prostu nie myśląca po gospodarsku.
Myślę, że Jedlicze zasługuje na coś więcej niż przystanek „Jedlicze Rynek”. Mini punkt przesiadkowo – dworcowy byłby jak najbardziej na miejscu. I zniknąłby problem zatrzymujących się autobusów w rynku oraz pomysł budowy zatoczki autobusowej kosztem powierzchni rynku. Przy czym zaznaczam, że sam zamysł przebudowy rynku jest bardzo dobry i po naniesieniu poprawek wyrzucających zatoczkę zdecydowanie realizowałbym ten projekt! Inna sprawa, że teren starej targowicy jest szalenie atrakcyjny i idealnie usytuowany zarówno pod działalność handlową lub budownictwo mieszkalne. A jak już jesteśmy w temacie ktoś wie jaki jest status działki po drugiej stronie ulicy? Też ciekawy kawałek terenu. Wprawdzie wszystko to teren zalewowy, ale ostatnio sporo się tam podniosło i wyrównało ziemi i gruzu. Myślę, że jak najbardziej pod zagospodarowanie.
Po drugiej stronie właściciel prywatny. Punkt przesiadkowo – dworcowy to dobry pomysł. Zawsze można by było zaprojektować z małym obiektem np pod usługi typu szewc, krawiec, ksero itp. Oczywiście popieram pomysł Jemsa. Władza gdyby miała jaja to by bez namysłu zakupiła ten teren i ogłosiła np. konkurs na zagospodarowanie z opcją punktu przesiadkowego. Tak się robi w innych miastach, tak myślą mądrzy włodarze. Nasza władza jak już coś wymyśli to niewypał. Nie powiem juz o lokalizacji DPS czy żłobka. To są zniszczone lokalizacje. Niszczą miasto pod względem urbanistyki.
I projekt DPS. To mnie chyba bardziej interesuje, bo na sesji pewnie przysadzi atak na tych naszych radnych o 500 tys. bo brakuje do realizacji koncepcji. Jedynej słusznej. Jak proszą o 20 tys. czy 10 tys. to mówi, że nie ma, bo budżet nie jest z gumy. Jak trzeba 900, 500 tys. to już są. „Głupich dziesięciu złotych nie chce oddać, a sam kasą sra!” …że tak Misiem zajadę:))
Trzeba pójść do urzędu a tam muszą udostępnić. W innych gminach to by była jakaś nawet makieta wystawiona w miejscu publicznym. Tu to tak wygląda jak by się czegoś obawiała, wszystko w tajemnicy, w skryciu. Przecież to za pieniądze podatników.
Jeżeli wszystko jest czytelne to żaden Burmustrz nie ma nic doukrycia bo to są publiczne pieniądze i łaski nie robi ze musi być czarne na białym
Odyniec, a Ty uważasz, że to normalne żeby tak o wszytko chodzić i prosić z nadzieją że powinni dać? Na stronie pierdoły, bajki a to co powinno byc to trzeba chodzić i prosić.
To nie normalne. Pamiętam jak głosiła hasła o przejrzystej gminie. Tak to było przed 2015 rokiem. Teraz z wszystkiego robi się tajemnice.
Nie znam takiego szefa który by tak płacił za nadgodziny i rozdawal publiczne pieniądze na lewo i prawo
Urząd znów ogłasza konkurs na stanowisko urzędnicze. Czy ktos wie ilu juz tam pracuje urzedasów za nasze podatki. Czy ktoś liczy koszty ? Jak długo bedzie trwało kompletowanie kadry. to już 5 lat ogłaszania naborów. radni ! Czy wy widzicie co się dzieje ? I kiedy w końcu bedzie konkurs na stanowisko BURMISTRZA ? Ten do wymiany w trybie natychmiastowym !!!!
Podziękowania za most w Męcince….którego nie ma…drogie moje Breżniewy, Gierki. Do brzegu kochani, do brzegu!
Jolanta wciskając DPS i podpierając się Chorkówką, o innymi Samborami, używa najgorszego z możliwych argumentów. Dla towarzystwa Cygan też dał się powiesić.
Już zmyśla…zmyśla, bajdurzy. Nie ma kary z a odstąpienie, bo to tak jakby zabierać vadium tym co przegrali przetarg. Niech ona nie pier….Jakby tak było, to w życiu nikt nie podjąłby ryzyka starania się ośrodki UE
Jolu słyszeliśmy co powiedziałaś poza sesją, za blisko mikrofonu akurat. Twierdzisz, że Radni mają rekompensatę i powinni być na każde zawołanie! I Jeżeli są niedyspozycyjni, to niech odejdą z Rady Miasta! Widzę, że wolą władzy jest mieć służących, paziów a nie pełnoprawnych przedstawicieli mieszkańców? To takie metody? Ja pier…le! Niepotrzebnie Panie Woźniak Pan ucisza p. burmistrzynię.
Z tego co Jolanta mówi o zakupie działki, to trzeba świat zatrzymać, bo zacznie się kupowanie działki! A ksiądz będzie czekał…i patrzył. Dać Jolancie glejt, że może kupić do określonej kwoty i tyle. I nie mydlić człowiekowi na plebanii oczu. Zresztą, należy wspomnieć, że proboszcz zachował się OK i zapraszał władzę do siebie w ubiegłym tygodniu. Ale ta nie przyszła…I mamy sprawę klarowną.
OSP niech nie zawraca dupy burmistrzyni kwotami 10-25 tys. takich kwot nie ma! I nie będzie! Tu milionami się obraca! A nie drobniakami ze świnki skarbonki. Serce pęka słuchać biedy tych strażaków.
O teraz po rozmowie ze starżakami macie przykład na to, że temu człowiekowi nie można szczerze nic, słowa powiedziec. Już usłyszała że gumowców brakuje, to zabierze z rozbudowy z Dobieszyna:))) Tu kazde słowo trzeba wazyć, żeby za nie nie złapała. To jest motowidło nie do zatrzymania. sw. Florian niech resztę załatwi.
Zatrzymać trzeba dość kompromitacji i lekceważenia ta piekna Gmina potrzebuje doswiadczonego Burmistrza
Słuchałem dziś tego pierdolenia ale dopiero teraz napisze co o tym myślę. Po prostu musiałem ochłonąć. Metody bardzo przypominają mi te którymi zwalczano byłego burmistrza. Radni nie są głupami którzy dadzą się zastraszyć. Paragrafy ? Che che che. To nie te czasy !!!!! Radni postępują ok. Dzis miałem możliwość poznać prawdziwe oblicze burmistrza. Do tej pory jeszcze się łudziłem. Jakie jest wyjście z tego impasu ? REFERENDUM NAD ODWOŁANIEM BURMISTRZA !!!!! Tak dalej być nie może , gmina tonie.
Na koniec skrzętnie przygotowany teatrzyk. Normalnie jak by w uszach słyszał pewną panią. Wstydziła by się .
Pytam. Kiedy radni obniża burmistrzowi wynagrodzenie? Czy zwróciła już ekwiwalent za urlop 17 000? Czy zwróciła już źle naliczony podatek?
Widzę, że się tworzy grupka przeciwko radnej Kusiak, Żychowskiej, Marć i Twarogowi. No dawajcie dalej , dalej. Przekonacie się szybko jak was mieszkańcy zweryfikują. Straże delikatnie już to wczoraj pokazały. Brawo Marek.
Po wczorajszym jarmarku cudów i cudaków, po raz kolejny mogę tylko życzyć siły i wytrwałości naszym radnym oraz sporej orientacji w terenie. Przypomina mi się scena z „Gladiatora” i cytat: „Cokolwiek wyjdzie przez te wrota… mamy większe szanse na przetrwanie jeśli będziemy współpracować. Jeśli będziemy trzymać się razem, przetrwamy.” Tak to niestety jest. Władza kąsa, knuje i miota jak wściekła samica grzechotnika, która nie tylko syka jadem ale i zjada własne dzieci. Wczorajszy występ tego nieszczęśnika z Moderówki (on jeszcze nie wie, ze jest mocno moderowany)) jest tego najlepszym przykładem. Jedlicki Pudel przysiadł na dupie po rozprawie za zniesławienie więc znaleźli jelenia, który raptem sobie po paru miesiącach przypomniał, że jest obrażony. Panie sołtysie, byłam w bardzo podobnej sytuacji. Też mnie napuszczono, tez uwierzyłam, ale dziś daję Panu świadectwo, że jest Pan sterowany przez złych ludzi. Autentycznie szkoda było brać wolne w pracy, dzieci zostawiać żeby zrobić z siebie tarczę dla cwaniaków. Nie wiem co Pana kręci, co Panu naobiecywali, może nic, może coś, ale zajęłabym się praca na Pana miejscu i nie robiła z siebie wariata ta forum. Jak Pan tak „swoje” sprawy załatwia to…nawet nie chcę myśleć jak Pan „na dzielni” mediuje. I pytam: Komu następnemu z Radnych skoczą do gardła?
widać że chłop potrzebuje dużo czasu żeby dojść do takich wniosków jak radni. Kwestia czasu i sie ocknie
Zobaczymy co dziś będzie. Osobiście czekam na interpelacje i zapytania. Smiać mi się chciało, jak Jolanta wczoraj podkreślała, że w „godzinach pracy” pracowników ma być sesja, bo ona o to dba. Po zapytaniu p. Lipki i tekście na blogu naszejedlicze chyba się taki nowy standard włączył. Teraz będzie grana melodia, że przez radnych pracownicy zostają po godzinach. Od 15 kolejne plenum Spółdzielni Zenum:))
Kasanie i napuszczanie na Radnych to atak na nas, wyborców to mieszkancy wybrali radnych którzy nie pozwolą wyrzucać podatnika pieniedzy w bloto
Ostro! Posiedzenie RM bez Burmistrza:)) Bez Zastępcy. Jak to tak? Ja bym w życiu nie obradowała, tylko czekała aż przylezie. Bo to nie ważne przecież. Może śpi gdzieś:))
Ja nie wiem, czy to tak może być! Pytam, jak Jolanta przystąpiła do umowy jak nie miała wykładni tej umowy i dopiero dziś pojechała, osobiście po wykładnię do U Marszałkowskiego? Po drugie gdzie jest prawnik gminy, który chyba sam powinien taką sprawę załatwić? Trzecie, skoro jak Korzeniowska twierdzi, „partnerzy gminy nie wiedzą co robić, po odstąpieniu od budowy DPS” to chyba oni powinni jechać do UW i się dopytywać? Co Jolantę obchodzi? Na koniec stwierdzam, że sesja bez Burmistrza nie powinna się odbyć.
Dwie ważne dziś były sprawy. Wystąpienie p. Rostka, które rzuciło światło na to jakim „prawnikiem” z kozie dupy i manipulantem jest władza. I kur…wa, że nie powiem inaczej podwyżka ludziom czynszu za mieszkania komunalne z 300 na 700 z tego co zrozumiałam. I już, że to radni bo uchwalili w 2018 a gmina przez lata dokładała. Dobrze. Ale jeżeli gmina widziała przez ostatnie 4 lata, ze dokłada to dlaczego sukcesywnie nie zmieniała tego czynszu zgodnie z koniunkturą, tylko teraz dowaliła jak czyściciel kamienic z Warszawy? No i znając realia, nie ma gwarancji że te koszty są dobrze policzone, bo patrząc na dzisiejsze poprawki w związku z budżetem żłobka czy tam przedszkola, to po roku okazało się, ze 20 tys. z dofinansowania się dopiero z ub. roku znalazły! Kto, co i jak to wszystko rachuje? To jest absolutny dom wariatów.
I wszystko jasne, Milady miała inne plany na dzisiejsze popołudnie i nie o szeregowych pracowników w tym całym wczorajszym przedstawieniu chodziło. Kolejne kłamstwo.
Jo tu czegoś nie rozumie. Ustalała na dziś posiedzenie Rady Miejskiej po czym wsiadła w auto i pojechała do Rzeszowa. Nie mogła jechać zaraz z rana i wrócić na sesje ? A może to był taki jej wybieg. A może zaczepiła jeszcze o galerie żeby się odstresować ? Coś niedobrego sie dzieje.
Poleciała katować wszystkich, żeby znaleźli powód, że broń Boże nie można odstąpić od porozumienia:)) Joli, taka dotacja to nie chwilówka w parabanku. Nic nie wylatasz. Wielka Brytania z UE może wystąpić to chyba i NASZA GMINA JEDLICZE z Chorkówką i Korczyną może zerwać. To nie cyrografy ani pakty z Szatanami:)) To co się wyrabia za przyczyną władzy w Naszej Gminie Jedlicze, jest bez wątpienia ewenementem w skali kraju. I to w złym tego słowa znaczeniu. Chyba nigdzie indziej nie znajdziemy takie krnąbrnego, tak nie lubiącego mieszkańców włodarza.
Nie jestem na bieżąco ze sprawami gminy. Czemu porozumienie jest zagrożone? Któraś z gmin się wycofała? Co ze wspaniałą inwestycją DPS?
Jedlicze się wycofało. Radni słusznie obronili swoich obiekcji co do lokalizacji i kosztów (przetarg wyłonił wykonawcę droższego o 500 tys. niż kosztorys). No i Jolanta się obraziła. Przerwała sesję. Zwołała na kolejny dzień a następnie sama nie przyszła na zwołaną sesję.
Mam wrażenie że z naszą burmistrz dzieje się coś złego. Ale chce sie podzielić czymś innym. otóż słuchałem wypowiedzi pana Rostka. Jeżeli to wszystko co mówi jest prawdą to pani burmistrz jest osoba nie wiarygodną. Ktoś taki nie powinien sprawować takiego urzędu.Radni mają rację że jej kontruj bo jej pomysły są absurdalne.
No coś się dzieje. W poniedziałek na komisji dostała jakiegoś ataku śmiechu histerycznego. Nikt nie wiedział o co chodzi. Pracownicy najbardziej. Mówią, że to nie pierwszy raz. Trwało to chyba minutę. Zresztą na nagraniach widać, te miny wywroty oczami. Nie jest normalnie.
Rostek to mówił już od lat, niezmiennie i zgodnie ze stanem faktycznym. Człowiek trzyma w ręku dokumenty i na ich podstawie mówi, to co jest w dokumentach. Zawarta umowa na budowę lodowiska ryczałtowa na konkretną kwotę. Gminy nie obchodziło czy podrożeje cement, czy potanieje. Mają się wyrobić w tej kwocie. W mojej ocenie umowa idealna dla inwestora. Nie ma potem pokosztorysowych kosztów. Co robi Jolka kiedy obejmuje władzę? Nie wiadomo na jakiej postawie (taka ku…wa prawnik) podpisuje aneks do umowy i dodaje wykonawcy jeszcze 400 tys. I jak się orientuje, że walnęła babola zaczyna siać propagandę i zwalać na poprzednią władzę. I to jest działanie na szkodę gminy! I tym powinno zająć się CBA, o ile już się nie zajęło. Podobnie z oczyszczalnią o wałem na przetarg na PRZEBUDOWĘ a nie modernizację jakiej dokonano niezgodnie z technologią po objęciu władzy przez Urbanik. Jak swoją wiedzę opierałam li tylko na tym co ona mi gadała, to tak myślałam jak mi gadała. Ale tu, w tych sprawach są dokumenty! I te dokumenty mówią coś zupełnie innego niż Burmistrzyni. Nikogo od 2015 roku nie interesowało dobro mieszkańców. Za wszelką cenę szukano „haka” na Sanockiego, Rostka i każdego kto należał do poprzedniego kregu władzy. I całego ch…znaleziono, para poszła w gwizdek, a w tym czasie gmina została doprowadzona do padaki. Może jeszcze nie ruiny, ale mało brakuje. Przez 4 lata Burmistrz nie wymagała żadnej wiedzy od radnych. Podsuwała im tylko gotowce. Ufni, zwyczajni ludzie podpisywali, głosowali. Teraz kiedy się otrząsnęli, bez mrugnięcia okiem „zwala” na nich co najgorsze. Ja od wczoraj, jak usłyszałam z ust Sekretarz, tak jakbym Jolantę słyszała, że to radni winni są podwyżek czynszów w mieszkaniach komunalnych, to łeb mnie do dziś boli. Niech się nie dziwi, że teraz ważą każdy głos i starają się naprawić błędy. Tu tylko komisarz musi przyjść i nowe wybory. Inaczej kolejne lata będą katastrofą i APOKALIPSĄ:))
Nie słuchałem sesji bo już mi się rzygać chce jak słyszę tą niemotę.Ale jak faktycznie okaże się że Sekretarz powiedziała że przez radnych jest podwyżka czynszu to będzie jazda na trzy fajerki. Przecież uchwałę o zmianie czynszu podejmuje rada ale na wniosek burmistrza. Jeżeli nie było wniosku to co mieli głosować ?
Rostek równo jej wygarnął tym bardziej że na podstawie dokumentów. Teraz pewnie będzie próbowała obrócić kota ogonem ale łatwo nie będzie. Paskudny charakter
Czy projekt bez Jedlicza padnie czy jest szansa że pozostałe gminy będą same realizować swoje zadania? I czy to już definitywnie i ostatecznie? Źle się dzieje u nas w gminie. Obecny układ burmistrz- rada nie ma przyszłości….
Tak. Zrobią swoje Chorkówka i Korczyna. Korczyna przecież bez wójta cały czas, bez komisarza. Gdzie im inwestycje w głowie. Ale będą chcieli to zrobią. Rada nie twierdzi, że to zły pomysł DPS, ale ma rację że nie stać gminy na doraźne inwestycje, naprawy a niby stać na takie po bandzie. W życiu nie zgodze się z teorią, że każde dofinansowanie trzeba brać, bo się więcej nie powtórzy. Po pierwsze powtórzy się i to nie raz, po drugi koszty utrzymania takiego DPS przy strukturze społecznej i ekonomicznej gminy mogą okazać się zabójcze po okresie euforii. James patrz gminy Strzyżów chociazby, gdzie poprzednia vice burmistrz specjalizowała się w projektach. Nabrali i miękkich i DPS i domów seniora, a teraz pokończył się okres karencji i ledwo zipią z utrzymaniem placówek i niepotrzebnych nikomu jakichś teatrów na świeżym powietrzu. DPS wspaniałą sprawa, ale polskie doświadczenie uczy, że jest w stanie samo się utrzymać ale tylko w prywatnych rękach i z kalkulatorem w ręku. Osobiście nie znam żadnego DPS gminnego, który sam się utrzyma z pensjonariuszy. Jezeli nie ma wsparcia społecznego, datków, zbiórek fundacji, a samorządowa jednostka takich mieć nie może, to nie ma szans żeby nie dokaładać. Mądrzejsi i cwańsi tacy chociażby jak diecezjalne Caritas w całej Polsce wyzbywają się, sprzedają ośrodki pomocowe, bo się z kasą nie wyrabiają. Jedyne tego typu placówki, które przynoszą zyski to NOCLEGOWNIE i domy dla bezdomnych np. Dom dla Bezdomnych Kobiet w Racławolwce prowadzony przez Alberta. Niestety wszystko to odbywa się kosztem przebywających tam osób. 26 osobowy pokój, 1 zupa dziennie, a kazdy GOPS odpowiedzialny za „beneficjenta” przynajmniej te 800 pln płaci do Alberta. DPS zacny cel, ale nie ma co się pchać i to z takimi niemotami jak obecni urzędnicy z gminy i władza w inwestycję bez przyszłości. Dom spokojnej starości tak, ale nie w Jedliczu, jak to ma być spokojna starość – jako rzekł zgodnie z prawdą znajomy:))
A to, że Radni się wkurzyli to nie dziwi nic. Przez 4 lata w jakimś podziemiu ruchy, papiery tylko do podpisu, do przegłosowania, nikogo o nic nie pytać, nie mówić, chwalić tylko o przytakiwać. Samorząd prawie totalitarny. Ile można wytrzymać? I teraz patrz. Władza podjęła walkę wręcz z radnymi (personalnie p. Zychowska, Dziura Marć, Lisowski i inni) nie patrząc na to, że jadąc po radnych uderza w mieszkańców. Trollownia na pudlu jest tego najlepszym przykładem.
Jems, czy ty jeszcze nie masz przekonania co do słuszności budowy DPS ? Nakreślę ci to w skrócie . Przed wyborami w 2014 roku Jolanta Urbanik musiała czymś przekonać do siebie wyborców. Obiecywała im wszystko to co sobie życzyli. Miedzy innymi miał to być DPS. Szczytny cel. Tylko problem w tym, że Jolanta U. nie miała zielonego pojęcia o kosztach budowy takiego obiektu i o kosztach jego utrzymania. Jeszcze w ubiegłym roku nie potrafiła odpowiedzieć ile wynoszą koszty utrzymania jednego pensjonariusza. jaką kwotę zapłaci potencjalny powiedzmy to klient. Ba, nie wiedziała pod jakich pensjonariuszy chce budować ten obiekt. Teraz na siłę chce obiekt wybudować, nie ważne jakim kosztem. Nie ważne czy gminę stać na budowę i późniejsze utrzymanie. Po prostu ma być ! Na dzień dzisiejszy też nie wie ile by to finalnie kosztowało bo kwota z przetargu nie obejmuje prawdopodobnie wyposażenia itp. Patrz … najlepszy przykład DL w Borku. Remont został wykonany za kwotę grubo ponad milion. Jolanta zrobiła sobie całą kolekcję zdjęć, a teraz Koło Gospodyń, Zarząd Osiedla i sama Radna Żychowska proszą jaśnie burmistrz o 20 tys złotych na wyposażenie kuchni. Jednym słowem kobieta nie wie w sumie jak prawidłowo skalkulować całe zadanie żeby nie było takich sytuacji. Ale wracając do DPS. Jems, mieszkańcy nie muszą, a nawet nie mogą partycypować w chorych pomysłach. Dobrze, że radni w porę oprzytomnieli i tą inwestycję blokują. Nic nie stoi na przeszkodzie aby wycofać się z tego pomysłu. Jako podatnik nie chciałbym aby ten pomysł z DPS skończył tak jak Dzienny Dom Opieki Medycznej w Żarnowcu. Dopóki były pieniądze z funduszu to to jakoś funkcjonowało. Pieniądze się skończyły i od prawie roku obiekt zamknięty. A przypominam, że była to sztandarowa inwestycja Jolanty Urbanik. Tu też zrobiła sobie masę fotek, uczestniczyła w paru imprezach na koszt DDOM. Jak radni zapytali dlaczego to nie jest czynne to w odpowiedzi usłyszeli że jest tam …. remont. Przypominam – po roku funkcjonowania. To co tam wyprawiali pacjenci że już po roku trzeba było remontować. W dniu 6 grudnia ubiegłego roku na stronie SPG ZOZ ogłoszono, że jak ktoś chce z tej usługi skorzystać to musi zapłacić 1 tysiąc złotych miesięcznie. Teraz Jems masz jasność o co walczą radni?
Radni czuwajcie nad każdą wydaną publiczną złotówka bo jej pomysły to niewypał przykładem to DPS w Zarnowcu nadal remontuja?dlaczego kierownik placówki dopuściła do niszczenia do takiego stanu by po roku remontować?
Moi drodzy, ale ja jetem po tej samej stronie. Gdybyście prześledzili moje wpisy pod innymi artykułami to zobaczylibyście, że pomysł DPSu odebrałem jako kosztowną i nietrafioną inwestycję. W swojej wypowiedzi chciałem poruszyć inną kwestią. Mianowicie radni w poprzedniej kadencji omamieni słowami Pani Burmistrz zgodzili się na realizację wizji DPSu. Tym samym zostały wydatkowane pieniądze na przygotowanie dokumentacji technicznej, projektu inwestycji, która na starcie nie miała racji bytu. Boleje nad niegospodarnością po prostu.
Takiej niegospodarności jak piszesz jest dużo więcej. Osobiście wierzę w to, że ktoś to policzy i pokaże wyborcą na kogo głosowali. Dla Jolanty skończył się czas opowiadania dyrdymałów. Najlepszym przykładem jest p.Piotr R. który wykazał definitywnie jak był szkalowany, jaką opowiadano nie prawdę na temat lodowiska. Ja też słyszałam jak opowiadała do ludzi o zmyślonej chorobie przez p.S. Takie rzeczy może robić tylko ktoś kto nie ma za grosza przyzwoitości. Wracając do DPS to uważam że radni zachowują się normalnie. Wiem , że w tamtej kadencji niektórzy głosowali za ale na usprawiedliwienie jest to że słuchali bajek a nie konkretów. Zostali wprowadzeni w błąd za który oni też teraz płacą. Nie wiem dlaczego jeszcze do tej pory nie zmniejszyli jej wynagrodzenia, ogromnego wynagrodzenia. Jak ustalali to jeszcze byli opętani tym brakiem świadomości co się dzieje. Teraz pewnie takiego błędu by nie zrobili.
Ona bujala bo poprzedni Burmistrz P.Sanocki zostawił kwitnąca gminę i wiele programów ktore pozniej musiały byc ukończone i na tym „jechała”a teraz co w naszej gminie?tylko ten sep24opluwa ludzi radnych w Zarnowcu wyłożyłam kasę porobiono jej kupe zdjec i zamknęła DPS
Podobno gdzieś koło 13 września.Zobaczymy kto pojedzie. To bedzie grup najwiekszego zaufania :). A nagrania z ostatniej dwuczęściowej sesji jak nie było tak nie ma. Znów coś nie tak ?
Niektórzy dostali zaproszenie na wyjazd do Bawarii po terminie wskazanym do potwierdzenia. No cóż jeszcze by potwierdzili i byłby zgryz…
Jak można takie zaproszenie komuś wysyłać? czy ona czyta to co podpisuje?zaproszenia tak „przychodza” jak i ona
Ja trochę z innej beczki. Chcę zapytać kiedy pani burmistrz spełni obietnicę wyborczą z 2014 roku i wyremontuje most na Wierzbowej. Obiecywała a nawet w budżecie były zabezpieczone środki. Mieszkańcy wierzyli że most zostanie naprawiony a do dzisiaj nie ruszono palcem.
Jakiś niemota obsługuje gminny BIP. Dziś ukazała się informacja z otwarcia ofert na przetarg „Przebudowa drogi wewnętrznej zlokalizowanej na dz. o nr ewid. 173 w m. Poręby” Wchodzę na tą informację a tam tekst o otwarciu ofert na plac w Piotrówce. Gdzie jest nadzór nad tym niemotą ? To chyba zakres pani sekretarz. Mogła by trochę popatrzeć co robią pracownicy.
Nie mogłam bezpośrednio odsłuchać sesji i pytam JU i pan Barbary kiedy będzie udostępnione nagranie z ostatniej sesji? i co jest powodem że jest takie opóźnienie?dlaczego tylko tutaj tak jest?
Ten urzad to jedno wielkie nieszczęście. Nagrania z sesji nie publikują bo mieszkańcy zobaczyli by prawdziwe oblicze Jolanty. Działa na zasadzie na zwłokę. Co miesiąc dycha i wio dalej. Zbliża się jesień a w gminie prawie nic się nie robi. To jakas kompromitacja !
Gmina kwitła a teraz to nawet nie chce się jej utrzymać tego co jest zrobione. Wszystko niszczeje. Gdzie by nie popatrzył. Osobiście czekam na zebranie z mieszkańcami.
Wszystko co poprzedni Burmistrz P.Sanocki zrobił to dokonał z myślą o nas-mieszkańcach tej gminy dlaczego obecna tak postępuje?dlaczego zapomniała o obietnicach?jest wiele pytań na których nie ma odpowiedzi, czy wygrana na następną kadencję upoważnia ja do lekceważenia obowiązków i NAS???
A miała tak się na wszystkim znać. Fachowość byłej skarbnik też daje dużo do życzenia. Taka wielka ściema.
W protokole jest na pół miliona nieprawidłowości. Kiedy za to odpowie ? Na to pytanie powinni odpowiedzieć radni. Społeczeństwo się tego domaga.
Pan ….? Sanocki ……? Ci co donosili inaczej się nazywają….. Mitomani …. – jemu podziękowała cała Gmina. Nikogo już nie zastraszy Armagedon, Arbuz – nieważne ile nicków wymodzisz – ciebie nikt nie kupuje. Szkoda kasy.
O czym ty gosposiu gminy piszesz? Nas wyborców interesuje kontrola RIO i jak ty to wytlumaczysz? i wiele innych spraw pod znakiem zapytania Domagamy się wyjaśnienia!
Jedna i ta sama osoba pisze pod różnymi nickami jedna osoba pisze Nie dla takich esbeckich metod, zastraszania sądów donosow nigdy!
Taaa….Lepiej proszę wyjaśnić dlaczego zapytanie Radnego Dziury w sprawie nieprawidłowości przedstawianych w wystąpieniu pokontrolnym Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie jest w BI, a już odpowiedzi nie ma? Pomimo iż taka odpowiedź jak wiadomo istnieje, gdyż Sekretarz trzymała w rękach na sesji XV, tej z której nagrania też nie ma, twierdząc że ma ale nie da. Trzeba czekać na strusia pędziwiatra jak wróci ze wszystkich wypadów w teren. No i gdzie to jest?
Wczoraj odbyło się zebranie mieszkańców w Moderówce. Mieszkańcy nie są świadomi jak przebiega proces decyzyjny , w jaki sposób ustala się budżet.Chce tylko wyjaśnić jedną sprawę a mianowicie to , że odpowiedzialnym za kształt budzetu jest BURMISTRZ. To burmistrz na podstawie wniosków rad sołeckich, radnych i mieszkańców ustala budzet. To burmistrz decyduje co się znajdzie w projekcie budżetu który wysyła do RIO i do radnych. Radni później dyskutują nad budżetem, ale jego zmiany ogromny wpływ ma burmistrz. To nie radna z Moderówki , czy Piotrówki decyduje które np drogi znajdą się w budżecie. Taką propozycję daje BURMISTRZ. Myślę, że pani Z musi dokładnie zapoznać się z przepisami i procedura uchwalania budżetu. Społeczeństwo jak pod tym względem nie jest świadome to każde gadanie przyjmie. Na dodatek od kogoś kto jest dość elokwentny.
do kultura? nie pisz w imieniu wszystkich bo cała gmina to wkrotce tobie podziekuje,masz krótką pamięć bo Pan Sanocki w Wyborach otrzymał aż 719 głosów ps.jak piszesz to nie pij
Reksio , a co mnie to obchodzi ile dostał głosów. Mnie obchodzi to że w gminie nic się nie robi, że wynajmuje się firmy prawnicze, że protokół z RIO to porażka Jolanty, że wystąpienie pokontrolne po przeczytaniu poraża mieszkańców. To mnie interesuje.
Co tak w tej Moderowce siedli na radnej? Jolan ie marzy się poprzedni radny który przez 4 lata na sesjach nie dał głosu? To się już nie wróci. Sielanka nie będzie. Trzeba brać się za robotę a nie jatrzyć.
Powiedzcie wy mi, w którym momencie były radny z Moderówki stał się nagle takim lokalnym mesjaszem i prorokiem? Co in jako on zrobił, aż tak spektakularnego, że dwie baby i jeden zmanipulowany chłop takie larum podnoszą? Przecież rola tego radnego nie różniła się niczym od roli innych radnych? Zachowanie może jedynie obiegało od normy, bo człowiek „niemy z wyboru” może zastanawiać opinię publiczną i rodzic pytanie po co przychodzi na sesję jak nie mówi po co przyszedł? Rozumiem, że następczyni może być swego rodzaju szokiem dla kilku osób, gdyż wreszcie mieszkańcy Moderówki mają osobę, która werbalizuje potrzeby szerszego grona. Bo o co pyta, czego domaga się p. Kusiak? Dróg, wody w studni, remontów pomieszczeń ZOZ. Czy to są jakieś bluźnierstwa? Złe rzeczy? Postawy obecnego sołtysa to już wcale pojąć nie można, no chyba że w tym aspekcie, ze to przekorny i ciężki w pożyciu chłop. Jeszcze, żeby sam wychodził ze swoimi pretensjami. Pełna ustawka. Pudel w odwodzie na sesji. Tekst przeczytany przez sołtysa, to do Nagrody Literackiej Nike w kategorii „Polskie Fantasy” można zgłosić, a nie do skarg i wniosków w gminie miejsko-wiejskiej.. No niestety widać, ze nie piórem dzielnicowego to pisane tylko jakieś szersze grono ortodoksyjnych wariatów nad tym siedziało. Pytam dlaczego ci pomagerzy sami nie zgłosili tych pretensji? Sami piszą w necie, nie pokazują twarzy, a tu wyskoczył jak Filip z konopi. Jest prowadzona polityka następująca: dostaniesz i to nie wszystko, tak żeby mordy zatkać ludziom, ale masz być po mojej stronie. Przykład: Zuzia z Piotrówki, która otrzymała PATELNIĘ do wsi za kilka tys. złotych, ale nie dlatego, że to był priorytet o którym tak się pieprzy na okragło, tylko za służalczość i te wystąpienia. Czy faktycznie patelnia była najbardziej potrzebna w tej wsi? Nie sadzę. Czy zadano publicznie pytanie radnej z Piotrówki pytanie i sugestię, żeby się zastanowiła czy patelnia jest aż tak ważna, może za te pieniądze rów wykosić żeby wsi nie zalewało? Ale jak widać ta patelnia miała otwoerzyć oczy niedowiarkom: – Patrzcie! – mówią – Grzeczna była, publicznie parę razy durnia z siebie zrobiła, z kartki pochwały przeczytała, ale patelnia jest! Teraz do Niemiec pojedzie to wróci z chochlą i kompletem sztućców Bari. Ja się tak skupiłam na tej patelni nie bez podstawy. Ona jest dla mnie symbolem samowoli i bałaganu jaki panuje w wydatkach publicznych. Czy oprócz nie planowanej w budżecie na ten rok patelni dla Zuzi została wykonana jakaś inwestycja z zaplanowanych na ten rok w budżecie? Parking jedyny co wiem. I na koniec, wybaczcie długi wpis, ale posłużę się słowami Jana Brzechwy i jego bajką dla dzieci pt. Szelmostwa Lisa Witalisa. Bajką, bo jak widać treść raportu z RIO nie do wszystkich dociera, więc może ten wierszyk, wiernie oddający to co się dzieje w Gminie Jedlicze zwróci uwagę na jego wymowę. Osobiście mam nadzieję, że nasze Witalisy skończą tak jak ten z Bajki. Życzę daru zrozumienia. Wiersz długi, ale sam się czyta:)) Znano różne w świecie lisy: Był więc lis Ancymon Łysy; Pospolity lisek rudy, Pełen sprytu i obłudy; Lis niebieski – wielka sknera; Zezowaty lis – przechera; Czarny lisek ogoniasty; Lis Patrycy Jedenasty; Srebrny lis niezwykle szczwany; Lis Mikita spod Oszmiany; Lis Telesfor farbowany, Niebezpieczny i zawzięty; Lis Wincenty, lis Walenty, Lecz nie było w świecie lisa Ponad lisa Witalisa. Miał Witalis taki ogon, Że nie było wprost nikogo, Kto nie stanąłby zdumiony: Taki ogon nad ogony! I falisty, i puszysty, I niezwykle zamaszysty, I ruchliwy na kształt kity – Niezrównany, znakomity! Gdy Witalis kroczył drogą, Wpierw widziano jego ogon, Co jak ruda chmura zwisa, A dopiero potem – lisa. Gdy się lis pogrążył we śnie, Dziesięć ptaków jednocześnie W tym ogonie wiło gniazda, Niosło jajka, potem – jazda! Lis się budził niespodzianie I – jadł ptaszki na śniadanie. Gdy Witalis przed wieczorem Kucnął sobie nad jeziorem I potrząsnął swym ogonem, Wszystkie rybki, zachwycone, Wypływały bardzo prędko Za ogonem jak za wędką: Lis je w sosie wyśmienitym Jadł na obiad z apetytem. Był Witalis maści rudej, Niezbyt gruby, niezbyt chudy, Miał na prawym oku bielmo I był szelmą. Strasznym szelmą! Miał rozumu za dziesięciu, Toteż w każdym przedsięwzięciu Wprawiał w podziw swoim sprytem, Wyrobieniem znkomitym, Orientacją doskonałą I dowcipem, jakich mało! A miał w sobie tyle dumy, Jakby wszystkie zjadł rozumy. II Jest na wschodzie miasto Łomża. Gdy na wschód się dalej zdąża, Las wyrasta na bezkresie, Ciemny wąwóz jest w tym lesie, W tym wąwozie lis miał jamę, A w tej jamie – dziwy same. Więc lusterko posrebrzane, Które z tego było znane, Że gdy czyhał ktoś na lisa, Powstawała na nim rysa. Prócz lusterka miał pudełko, Dokąd zajrzeć mógł przez szkiełko, By ustalić w sposób łatwy, Gdzie zimują kuropatwy Lub na skraju jakiej łączki Zabawiają się zajączki. Miał prócz tego srebrną misę Z ozdobami i napisem: „Misa lisa Witalisa.” Zawsze pełna była misa I nic z niej nie ubywało, Choć Witalis jadł niemało. Miał ponadto złoty grzebień, Bowiem bardzo dbał o siebie, I grzebieniem tym starannie Czesał ogon nieustannie: Rozczesywał raz i wtóry Z góry na dół i do góry, I raz jeszcze, i na nowo Rozczesywał – daję słowo! Był Witalis rodem z Polski, Lecz kapelusz miał tyrolski, W którym było mu do twarzy, Choć wyglądał nieco starzej. III Raz posłyszał, że niedźwiedzie Są w tym roku w wielkiej biedzie, Więc nie tracąc chwili czasu, Żwawo udał się do lasu. Przyszedł grzeczny, miły, gładki: – Cóż, robaczki? Cóż, niedźwiadki? Krucho z wami? Chodzą gadki, Że bezmięsne już obiadki Jeść musicie! Ziółka, kwiatki, Trawki, listki i sałatki! Chodzą gadki, że za miedzą Dwa zajączki małe siedzą, Które was za chwilę zjedzą! Wstyd mi za was! Gdy posucha, Niedźwiedź tylko w łapy dmucha. Gdzie popatrzeć – chuderlaki! Przykry mi jest widok taki! Fe! Doprawdy, nie wypada, Lepiej, gdy potrzebna rada, Przyjść po radę do sąsiada. Zawstydziły się niedźwiedzie: – Źle się nam ostatnio wiedzie, Poradź, poradź nam, sąsiedzie, Powiedz, lisie Witalisie, Jakie jest twe widzimisię? Lis przyczesał sobie ogon I powiedział z miną srogą: – Chodźcie ze mną! Znam zagrodę, W której są prosięta młode. Jest was pięciu i dla pięciu Będzie dzisiaj po prosięciu! Ucieszyły się niedźwiedzie: – Prowadź, prowadź nas, sąsiedzie! Poszli razem leśną drogą. Sam Witalis, prężąc ogon, Uroczyście szedł na przedzie. A za lisem w ślad – niedźwiedzie: Cztery stare, jeden młody. Poszli nocą do zagrody, Lis obejrzał parkan, chatkę I pociągnął za kołatkę. – Któż to straszy dzieci nocą? Kto przychodzi tu i po co? – To Witalis – lis odrzecze. – Proszę, otwórz mi, człowiecze, Z chlewu zabrać chcę prosiaki, Bo mam dziś apetyt taki. Po tych słowach lis dał nurka, A tymczasem od podwórka Psów zjawiła się gromada. Każdy szczeka i ujada, Każdy groźnie zęby szczerzy, Każdy gryzie, gdzie należy, Aż niedźwiedzie, pełne trwogi, Powiedziały sobie: – W nogi! Ratuj, lisie Witalisie! Ale psom aż w ślepiach skrzy się I popadły w ferwor taki, Że fruwały tylko kłaki. Lis tymczasem, sunąc boczkiem, Wbiegł przez furtkę drobnym kroczkiem, Po szelmowsku mrugnął oczkiem, Wszedł ostrożnie od kurnika, Porwał kaczkę, gęś, indyka, Trzy kurczaki i perliczkę, Związał wszystko to rzemyczkiem I, nie tracąc chwili czasu, Pobiegł z łupem swym do lasu. A niedźwiedzie, nieszczęśliwe, Pogryzione, na wpół żywe, Kulejące, głodne, chore, Odszukały lisią norę. – Przydybaliśmy cię, rybko! Dosyć żartów! Wyłaź szybko, Wyłaź, lisie Witalisie! Lis Witalis już – po rysie Na lusterku – poznał snadnie, Że nań gniew niedźwiedzi spadnie. Widząc, że mu coś zagraża, Lis ukazał się w bandażach, W plastrach, szmatach i gałganach: – Spójrzcie, cały jestem w ranach! Ogon strasznie mam zwichnięty, Pokąsane wszystkie pięty: Narażałem własne życie, By was bronić należycie. Wojna była nie na żarty, Psy walczyły jak lamparty, W sposób groźny i zażarty. Lecz wyjawić mogę skromnie, Że daleko im jest do mnie: Gdym wyskoczył zza chałupy, Padły pierwsze cztery trupy, Jeden pies już po minucie W przerażeniu wielkim uciekł, Drugi chciał go wziąć w obronę, Więc zabiłem go ogonem. Cztery dalsze, poranione, Położyły się pod płotem I skonały wkrótce potem, A jedynie niedobitki Was napadły w sposób brzydki. Cóż, dostaliście po skórze. A dlaczego? Boście tchórze! Zawstyczyło to niedźwiedzi, Brak im byłoodpowiedzi, Więc nie żaląc się nikomu Poszły głodne spać do domu. – Żegnal, lisie Witalisie! Spać lisowi ani śni się! Do swej jamy szybko wrócił, Zdjął bandaże, plastry zrzucił, Zerknął w lustro z miną błogą I przyczesał sobie ogon. Potem przyniósł chrustu wiązkę, Żeby upiec sobie gąskę. Gąska taka była wściekła, Że na ogniu raka spiekła, Lecz z natury była miła, Więc się pięknie zrumieniła I Witalis porcję tłustą Zjadł z jabłkami i kapustą. IV W czas zimoej chłodnej pory Wyszedł lis ze swojej nory: – Do mnie, wszystkie głodomory, Do mnie, z lasów, z kniei, z chaszczy! Mam ja coś dla każdej paszczy! Kto nie dojadł, ten się naje! Znam zwierzęce obyczaje, Znam zwierzęce apetyty I mam pomysł znakomity, Żeby każdy z was był syty. Zewsząd zbiegły się zwierzęta, Bo dla zwierząt to przynęta, Pokąd iskra życia tli się. – Gadaj, lisie Witalisie, Przybywamy całą zgrają, Bo nam kiszki marsza grają. Opowiadaj, lisie, ściśle O niezwykłym swym pomyśle! Lis tych słów uważnie słuchał, Po czym rzekł zdejmując z ucha Swój kapelusz zawadiacki: – Umiem piec ze śniegu placki. Mam do tego obok, w lasku, Piec własnego wynalazku. Kto dostarczy kupę śniegu I dorzuci mi do tego Połeć sadła lub słoniny, Ten w niespełna pół godziny Prosto z pieca na śniadanie Placków tłustych niesłychanie Pełny taki wór dostanie. Mówiąc to potrząsnął worem, Że aż z wora nad otworem Buchnął, mile łechcąc w chrapach, Pieczonego ciasta zapach. Zaś Witalis prawił dalej: – Mnie bynajmniej się nie pali, Takie placki stale jadam, Ale sobie trud ten zadam, By wyżywić was do wiosny, Bo wasz wygląd jest żałosny. Co za placki! Szkoda gadać! Mógłbym tydzień opowiadać O ich cudnym aromacie, O ich smaku! Otóż macie. Z tymi słowy wyjął z wora Placków tuzin czy póltora I sam zjadł je z apetytem, Pomlaskując sobie przy tym. Po szelmowskim tym popisie Padły głosy: – Witalisie, Co się zjadło, to przepadło, Dostarczymy śnieg i sadło, Uczta będzie wyśmienita, Chcemy najeść się do syta, Chcemy placki mieć – i kwira! Lis przyczesał sobie ogon: – Placki jutro być już mogą. Więc nazajutrz bardzo wcześnie, Gdy las tonął jeszcze we śnie, Tłumy zwierząt szły w szeregu, Wlokąc całe góry sniegu, A do tego jeszcze sadło – Tyle, ile go przypadło. Lis już stał przed swoją norą. Spojrzał: owszem, sadła sporo! Pełen werwy i ochoty Wziął się zaraz do roboty, Zdjął kapelusz, duchem skoczył, Z pięćset snieżnych kul utoczył, Każdą spłaszczył szybkim ruchem, Tak jak robi się z racuchem, Schwycił sadło i rzetelnie Wysmarował nim patelnię; I choć jest to rzecz kobieca, Placki wkładać jąl do pieca. Z pieca wnet buchnęłą para, A Witalis już się stara, Już dorzuca nowe placki, Taki z niego kucharz chwacki. Przyglądają się zwierzęta, Pilnie chodzą mu po piętach, Wprost doczekać się nie mogą! A Witalis pręży ogon, Zda się, wącha cudny zapach, Aż zwierzętom kręci w chrapach, Aż zwierzętom skręca kiszki. A Witalis zbiera szyszki I do ognia je dorzuca, Krąży, krząta się, przykuca. – Sadła jeszcze! Sadła! Prędzej! No, bo placki wam uwędzę! Po upływie pól godziny, Niewyraźne strojąc miny, Z pieca wyjął lis patelnię I do zwierząt rzekł bezczelnie: – A to dziwna jest przygoda! proszę, spójrzcie, sama woda! Z takim śniegiem trudu szkoda: Rozpuszczony, mokry, sypki – Mogłyby w nim pływać rybki! A mówiłem, że to nie to! Śnieg powinien być jak beton – Zamarznięty i w kawałkach. Taki właśnie jest w Suwałkach, W Augustowie, w Ostrołęce… A to co! Umywam ręce! Poszło całe wasze sadło, Tyle pracy mej przepadło! Nie nabiorę się powtórnie, Mam was dosyć, boście durnie! Zawstydziły się zwierzęta. Racja! Nikt z nich nie pamiętał, Że przed samym świtem jeszcze Padał śnieg zmieszany z deszczem. A śnieg z deszczem jest wodnisty – Fakt dla wszystkich oczywisty. Na nic całe przedsięwzięcie! Lis wykręcił się na pięcie, Spuścił ogon na znak smutku I do nory powolutku Poszedł, by się zamknąć w norze, Bo był w bardzo złym humorze. Lecz gdy już odeszli goście, Wtedy z pieca jak najprościej Wyjął sadło, włożył w garnki, Garnki schował do spiżarki, Po czym, dumny z tego zysku, Krzyknął: – Brawo, Witalisku! V Jak co rok w Zielone Święta Zgromadziły się zwierzęta Dla obioru prezydenta. Jest to taka ważna sprawa, Że zwierzęce wszystkie prawa Dzień ten czynią dniem przymierza: Zwierz na zwierza nie uderza, Gęś jest pewna swego pierza, Pies nie czai się na jeża, Owca może wyjść ze stada – Nikt nikogo nie napada. Kot nie drapie, wilk nie zjada, Nawet zając, choć ma pierta, Z odległości kilometra Obserwuje te wybory, Nawet mysz wychodzi z nory, Nawet tchórz ze strachu chory Na wybory śpieszy żwawo, Bo mu wolno. Bo ma prawo. Lis Witalis, wielki szelma, Łypie białkiem swego bielma, Pręży ogon znakomity, Zwisający na kształt kity, I w tyrolskim kapeluszu Krąży pełen animuszu. Tu do wilka się przymili I coś szepnie, tam po chwili Do niedźwiedzia chyłkiem sunie, Jakieś słówko rzuci kunie, Chytrze mrugnie do jelenia, Jeża muśnie od niechcenia, Mysz ogonem połaskocze, Mimochodem, Bóg wie o czym, Porozmawia chwilkę z rysiem. – Świetnie, lisie Witalisie! Wszyscy myślą: „A to szelma! Jakiś w tym, widocznie, cel ma” Już najstarszy wilk buławą Machnął w lewo, machnął w prawo; Takie jest zwierzęce prawo. Już wybory rozpoczęta – Któż zostanie prezydentem? Lis spryciarzem był bezsprzecznie, Więc o głos poprosił grzecznie, Wszedł na pień i w słowach kilku Tak powiedział: – Zacny wilku, I wy, wszyscy tu zebrani, Tak przeze mnie szanowani, Albo mówiąc wprost – zwierzęta! Macie wybrać prezydenta. Czyż jest ktoś, kto nie pamięta Zasług lisa Witalisa? W pięciu tomach ich nie spisać! Otóż ja przed wielu laty, Gdym był młody i bogaty, W ciągu jednej tylko wiosny Zasadziłem tutaj sosny, Buki, dęby – niemal wszystko, By zwierzętom dać schronisko! Dla was szereg lat z zapałem Drób w kurnikach hodowałem, Dla was w chlewach tuczę wieprze, Byście mieli życie lepsze. Jestem waszym dobrodziejem, A sam nie śpię, a sam nie jem, Tylko myślę dniem i nocą, Jak zwierzętom przyjść z pomocą… Mruknął niedźwiedź do sąsiada: – Co tu gadać – dobrze gada! Szepnął borsuk: – Jaka swada, Jaka dykcja i wymowa, To przynajmniej tęga głowa! A tymczasem lis po chwili Ciągnął dalej: – Moi mili, Nie namawiam, ale radzę: Jeśli dziś otrzymam władzę, Daję słowo, że zasadzę W ciągu pięciu dni na piasku Drzewa mego wynalazku. Już nie szyszki, nie żołedzie, Ale rosnąć na nich będzie Schab wędzony i pieczony, Boczki, szynki, salcesony, Mortadela i serdelki, Mięs przeróżnych wybór wielki, Nawet prosię w galarecie, Jeśli tylko zapragniecie. Wszystkim oczy aż zabłusły: – Lis niezgorsze ma pomysły, Niech zostanie prezydentem! – Czy przyjęte? – Tak! Przyjęte! Niedźwiedź objął go za szyję I zawołał: – Niech nam żyje! – Żyj nam, lisie Witalisie! – Powtórzyły za nim rysie, Kuny, tchórze i jelenie Oraz całe zgromadzenie. Po wyborach zgodnie z prawem Lis od wilka wziął buławę I do domu cztery kozły Z wielką pompą go zawiozły. Kiedy jechał leśną drogą, Wpierw widziano jego ogon, Co jak ruda chmura zwisa, A dopiero potem – lisa. Już nazajutrz na polanie Zaczął lis urzędowanie. Kazał podać sobie korę, Wziął do garści pióro spore I ustawę za ustawą Jął wydawać z wielką wprawą: – Zarządzamy, by zwierzęta Do użytku prezydenta Oddawały, prócz okupu, Czwartą część swojego łupu. Żeby każdy ptak od maja Aż do maja wszystkie jaja Niósł dla lisa Witalisa, Który żółtka z nich wysysa. Żeby kury i kurczęta Same szły do prezydenta I prosiły, by na rożnie Raczył upiec je ostrożnie. Nie pamiętam już, niestety, Jakie prawa i dekrety Wydał jeszcze lis ponadto, Lecz zwierzęcy cały świat to, Pełen lęku i poddania, Wykonywał bez szemrania. * Upływały dni, tygodnie… Lis Witalis żył wygodnie, Łupił wszystkich, jak się dało, I korzyści miał niemało. Przed siedzibą jego zawsze Dwa niedźwiedzie co najżwawsze Stały sprawnie i wzorowo Pełniąc wartę honorową. Stały też jelenie cztery, By go wozić na spacery. A wiewiórki przez dzień cały Przy ogonie się krzątały I chuchały, i dmuchały, I bez przerwy go czesały. Niky spokoju nie miał w lesie: Ten usłuży, tamten poda, Ten przyniesie, ten odniesie, Nawet borsuk – wojewoda, Choć to bardzo dumna sztuka, Był u lisa za hajduka, Więc złościło to borsuka. Jadł Witalis za dwudziestu I zwierzęta bez protestu Napychały mu spiżarnię, Chociaż same jadły marnie. Nigdy nie chciał z nikim gadać Ani nawet odpowiadać Na pytania, na podania I nie dawał posłuchania. Siedział dumny niczym basze, Jadł i mówił: – Sprawa wasza Dobrze dbać o mój żołądek. Taki musi być porządek! Jam prezydent, czyli władza, A jak komu nie dogadza, Niech zabiera się i zmiata, Jeśli nie chce wąchać bata! Gdy już wreszcie lisi nierząd Klęską spadł na życie zwierząt, Wilk cichaczem, bez hałasu, Zwołał wielki wiec do lasu I gdy wszyscy się zebrali, Rzekł: – Nie może być tak dalej! VI Czeka wszystkich nas zagłada I jest na to jedna rada: Złapmy lisa lub zastrzelmy – Dość już rządów tego szelmy, Tego lisa Witalisa, Który soki z nas wysysa! Padły słowa: – Racja! Brawo! – Lis Witalis gwałci prawo! – Zniszczył wszystkich nas ze szczętem! – Precz! Precz z takim prezydentem! I uchwalił wiec zwierzęcy, Że nie ścierpi tego więcej, Że lis broił co niemiara, Więc go musi spotkać kara. Lis tymczasem do lusterka Niespokojnym okiem zerka; Nagle widzi – co to? Rysa! Strach obleciał Witalisa. A tu rysa rośnie, rośnie, Załamuje się ukośnie I lusterko całe łamie. A Witalis siedząc w jamie Zimny pot ociera z czoła. – Sprawa jednak niewesoła! machnął raz czy dwa ogonem, Po czym smutnie rzekł: – Skończone! Co użyłem, to użyłem, Dobrze jadłem, dobrze piłem, Za to teraz czas mi w drogę. Trudno. Zostać tu nie mogę! Zapakował parę waliz. I chciał umknąć lis Witalis. Zatrzymały go niedźwiedzie: – Po co śpieszyć się, sąsiedzie? Nie tak prędko, jeszcze chwilka, Wstąpić musisz wpierw do wilka, Wilk ma spraw do ciebie kilka. – Wilk zaprasza? Rzecz ciekawa! – Wilk cię wzywa w imię prawa! – Ani myślę. Nie chce mi się! – Mamy rozkaz Witalisie, Lepiej się nie stawiaj hardo, Bo dostaniesz halabardą. Tu lisowi ścierpła skóra. Widząc, że już nic nie wskóra, Ciężko westchnął, spuścił ogon I potulnie ruszył drogą. Wilk nań czekał w cieniu buka: Z prawej strony miał borsuka, Z lewej dzika. Nieco dalej Delegaci zwierząt stali. Lis zatrzymał się w pół drogi, Ale wilk, ogromnie srogi, Ryknął: – Bliżej! Ruszaj mi się! Kara cię nie minie, lisie! Brać go! Wzięły go dwa rysie, Ten za nogi, ów za głowę; Wilk zawołał więc: – Gotowe! Wtedy wyszły dwie łasiczki; Miała każda z nich nożyczki. Pochwyciły ogon lisa, Co jak ruda chmura zwisał, I do pracu się zabrały: Cięły, strzygły, przystrzygały, Odrzucały rude pęki, Podcinały puszek miękki Szybko, zwinnie, lecz ostrożnie. A lis wił się jak na rożnie, Jęczał, szlochał, zrozpaczony: – Taki ogon nad ogony Ostrzyc… zniszczyć! O zbrodniarze! Jakżeż teraz się pokażę? Jak pokażę się z ogonem Tak nikczemnie ostrzyżonym?! Rzeczywiście. Ogon lisa Zwisał jak pałeczka łysa, A wiart rudy puch rozwiewał I unosił ponad drzewa. Wypuściły lisa rysie, A wilk ryknął: – Wynoś mi się, Zmiataj, lisie Witalisie! Lis uciekał, gdzie pieprz rośnie. Raz zatrzymał się przy sośnie I usłyszał zawstydzony, Jak się z niego śmiały wrony, Kuny, susły, nawet jeże – Każdy ptak i każde zwierzę: – Taki ogon zamiast tyczki Mógłby być dla ogrodniczki! – Toż to sęk, nie żaden ogon! – Śmieszny widok, swoją drogą! – To ci ogon nad ogony!… Lis Witalis, ośmieszony, Wyszydzony, uciekł z lasu I już nikt od tego czasu Nie oglądał Witalisa – Nawet ja, com go opisał.
Dla pani Urbanik priorytety zmieniają się w zależności od potrzeby chwili. Były radny z Moderówki to proszę państwa może lepiej nie komentować. Faktem jest że chyb przez 4 lata nie zabrał głosu ale miał apetyt na paluszki.
Takich radnych jak z Moderowki pani Zofia nam potrzeba bo władza przed mieszkańcami nie powinna nic ukrywać a niewygodne pytania powinna traktować nie jako złośliwość lecz konieczność wyjaśnienia niewiadomych
Mam takie odczucie że dla niektórych pani Zofia K jest nie wygodną radną. Osobiście doceniam ją jako wspaniałego pedagoga ale i dobrego społecznika. Moderówka powinna cieszyć się z tego że znów ma super radnego. Różnie to było wcześniej.
Jak jest takim pedagogiem jak Radną to współczuję dzieciom które naucza. Co do sesji to również nie rozumiem dlaczego nie ma nagrania. Co do DPS i nie przegłosowania przez radnych to kolejny popis Pana Radnego Dziury. Kiedyś ktoś był w gminie z kamerą u Pana Przewodniczącego Woźniaka – weszła Pani radna Patla Teresa – jak dobrze pamiętam powiedziała Ona że ma takie samo zdanie jak Pan przewodniczący Woźniak bo on jest ich szefem….-jakoś tak to chyba było. Pytanie brzmi następująco – jakim to szefem jest Pan Woźniak skoro on głosuje za DPS z tego co mi się przypomina a reszta albo się wstrzymuje albo jest przeciw? Ludziom życie różnie się układa oby nikt nie potrzebował takiej opieki z piszących tutaj ale z jednego trzeba sobie zdać sprawę że nie każdy interes jest dochodowy. To tak jakby szpital nagle stał się dochodowy
Ale ani szpital ani DPS nie może być studnią bez dna. A Gmina póki co nie prowadzi żadnej polityki prospołecznej i jakoś niespecjalnie rwie się do spełniania misji pomocowych. Dlaczego nie dokłada do pobytu w tym domu dziennym w Żarnowcu? I dlaczego usiłuje doprowadzić do tego, aby nie dokładać do żłobka? Co do latania zza winkla z kamerą po gminie, to ja bym nie przeceniała mocy nośnej tego nagrania, gdyż Pudel z kamerą sam ze sobą raczej robił interviu i tylko wkładał w usta Woźniaka i Pani Teresy słowa. I raz jeszcze powtarzam. Proszę się odwalić od Kusiak. To po prostu dobry, życzliwy człowiek, który usiłuje zrobić coś dla swojej społeczności. Tak jak Dziura zresztą. Ja nie wiedziałm żadnych popisów na sesji, a rzeczową dyskusję. O nie majstrujcie przy Radnych, których wybrała znakomita większość mieszkańców.
My mamy radną która nikt nie atakuje i nie krytykuje za to że stawia niewygodne pytania burmistrz bo niestety jak nigdy dotąd jest wiele dla podatnika niewiadomych
Zawiodłem się na P. Burmistrz. U wierzyłem w to jej gadanie ale postępuje całkiem inaczej. Dużo razy spostrzegłem się jak sama sobie zaprzecza. Nie wiem co o tym sądzić.
Poczekajmy na nagranie. Ja czekam z niecierpliwością bo słyszałem że strażacy pojechali po bandzie że wcale nie jest tak kolorowo i jednostki wegetują. Oglądałem tylko kawałkami ze względu na obowiązki… widziałem wypowiedź chyba komendanta z Krosna jak mówił że trzeba priorytety określić to chyba było pite do tej jednostki która nie wyjechała ani razu a przy powodzi dzwonili do nich 3 dni i nikt nie odebrał – podobno to tam gdzie nowa remiza …… Ale poczekam na pełen obraz tego co było tam mówione.
Strażacy powinni pracować za godziwe pieniądze i posiadać 100%przygotowanie do wykonywanych czynności a takie „udawanie”i przebieranie się w mundur tylko dla foto powinno być zabronione i co to za strażacy na których nie można w potrzebie liczyć a stawia się im budynki za ogromną kasę???
W naszej gminie wydaje się bezmyślnie pieniądze na straże pożarne. Trzeba jasno powiedzieć że obowiązuje zasada ci i tamci. To do niczego nie prowadzi.Dlatego mamy taki a nie inny stan .
Strażacy, tak jak każdy powinni być nagradzani i wyposażeni. Ale, jak każdy też rozliczani z każdej godziny i przydziału. Pomimo mojej sympatii dla OSP mój protest wewnętrzny budzi fakt, że „sztandarowy strażak” potrafi wziąć do siebie na podwórko 4 młodziaków w mundurach i sprzętem strażackim trawnik podlewać swiezo posiany. Nikt mi nie wmówi, że to jest OK. Tak jak nie jest OK to, że niby sa trzy drużyny piłkarskie w różnych klubach, a jak się na zdjęcia popatrzy to w każdym klubie sa te same twarze dzieci czy chłopaków a dotację bierze się na trzy kluby. Czy to jest OK? Nie. A o czym to świadczy? A przede wszystkim o braku nadzoru i nieznajomości zagadnień. Po ludzku nazywa się to robieniem w chu…ja. Czy jest na to przyzwolenie? Nie wiem, ale zakładam, że nie. No bo jak UG mógłby pozwolić na to, że na oczach gawiedzi jedzie się z nim w bambuko? Dla władzy mogłoby się okazac autentycznie przykre, że ci ktorych ona lak lansuje, broni robią takie a nie inne numery.
Jest nagranie z ostatniej sesji. Pani JU mówi o wielu spotkaniach z wójtem Tarnowca. No tak były spotkania :):):)
Czy ta sprawa podlewania nie dotyczy przypadkiem Męcinki ? Co na to pan Naczelnik ? wiedział ? wydał zezwolenie ?
Dziękuje pracownikom tym którzy niby przyczynili się do wykonania projektu mostu. A firma projektowa to niby co miała zrobić ? Za co wzięła kasę ?
Posłuchac koniecznie Pana Piotra Rostka, II częśc sesji, ta bez Jolanty godz. 1:18. Człowiek trzyma w ręku dokumenty, fakty. Ja bym go zaprosiła na sesję i konfrontację z Jolantą na sesji. I obawiam się iż radni po takim spotkaniu i analizie powinni sami osobiście złożyć zawiadomienie do prokuratury na Urbanik. Mają dostęp do dokumentów, obligatoryjnie powinni się tym zająć.
Dom Ludowy w Męcince to już 5 lat ” remontują” i nic nie widać. Jak był zamknięty tak dalej jest zamknięty.
Grzyb w szkole w Jedliczu !!! masakra. Co Jolanta robiła do tej pory ? Opowiadała w jakim to dobrym stanie są szkoły, ile to niby wydawała na remonty szkół. Radni weźcie coś zróbcie !!!!
Zuzia nic nie rozumie.Ale bajdurzy. W ogóle to opowiada o jakiejś kombinacji . Jaka zmiana funkcji obiektu po okresie trwałosci projektu ? Może trzeba sprawdzić co Zuzi zrobiła z projektami o którymi mówi na sesji.
Zuzia niech się lepiej zajmie Piotrka bo nic się nie robi. Dostała patelnię i uratowana. Tego jej do szczęścia brakowało?
Jest tez na BIP odpowiedź do RIO pokontrolny. No i Jolanta uważa, że bezwzględnie należał się jej ekwiwalent za urlop, bo ona nie jest zatrudniona na podstwie umowy o pracę, ale jest z wyboru:)) I chu…
Słowo do tego chłopca-prawnika co to opiniował. Panie Ministrancie! Kwestie związane z zatrudnianiem pracowników samorządowych w tym Jolanty, reguluje ustawa o pracownikach samorządowych oraz przepisy Kodeksu pracy. Z uwagi na to, iż ustawa o pracownikach samorządowych nie określa zasad nabycia i udzielania urlopów oraz zamiany ich na ekwiwalent, przy nie wykorzystaniu do 30 września to w odniesieniu do pracowników samorządowych stosuje się w tym zakresie przepisy Kodeksu pracy. Zgodnie bowiem z art. 43 ustawy o pracownikach samorządowych, w sprawach nieuregulowanych w ustawie stosuje się odpowiednio przepisy Kodeksu pracy. To trzeba być autentycznie albo niedouczonym, albo opetanym koniecznością: Znajdz bezwzględnie podstawę do tego żebym ja dostała ekwiwalent. No i się nie udało i nie przejdzie to za nic na świecie. Sekretarz skończy z grzywną. Tacy prawnicy… Amen
Cała odpowiedź Gminy do RIO jest na odpierdol zrobiona. Komisarz firmy zalegającej gminie 370 tys. podatku nie został przez kilka lat poinformowany o tej zaległości. Jolanta odpisuje, że już został, 25 lipca 2019 poinformowany. To już pomijam, że podstawowy termin na odpowiedź do RIO został przekroczony, nawet po odliczeniu sobót niedziel i świąt wszystkich, to co daje takie zaniedbane, paroletnie opóźnienie. To jest działanie na szkodę gminy i tu jest prokurator. Co tam zostało po tej spółce? Nic? jak nawet była szansa na wyegzekwowanie części to dziś…A dlaczego akurat od tej spółki się nie egzekwowało takiej kasy? To na to pytanie należy sobie odpowiedzieć w pierwszej kolejności.
No własnie najgorsze, ze kasy może nie oddać ale winny podjęcia wadliwej decyzji, czyli w tym wypadku Sekretarz (bo to, że zrobili bezsensowny myk, że zagórski podpisał to polecenie wypłaty ekwiwalentu to mało znaczy) dostanie grzywnę od 1000 do 30 tys. zgodnie z taryfikatorem. I powinna dostać tyle co burmistrzyni wzieła za urlop. Niech jej odda. Obydwie zamożne, stać ich. Skoro z taką pogardą lokatorach komunalnych potrafi się Sekretarz wypowiadać, twierdząc, że gmina daje możliwość wykupu mieszkań, a oni nie chcą. Nie nie chcą tylko nie mają pieniędzy. Bo wszystkie socjalne dopłaty to dadatki typowo komsumpcyjne, które nie wpływają na zamożność rodzin. Pomijam gminne wyceny nieruchomości, które chyba są robione przez kogoś kto dostaje wynagrodzenie od wskazanej wartości nieruchomości? Żeby cena wywoławcza już dwukrotnie przekraczała wartość działki czy lokalu to jest skandal. I potem siedzą na sesji jak kwoki i zerkają jedna na drugą, bo nie mają pojęcia z jaką ceną za działkę ksiądz wyskoczył. Sami wyskakują to i on podobnie.
Sekretarz weźmie na siebie i po sprawie. Szkoda tylko że tak doswiadczona w samorządzie osoba dała się w to wpuścić. Co to ludzie potrafia zrobić.
Przyssali się do koryta państwowego i na zasadzie ja tobie ty mnie teraz powinnii ten co odszedl na emeryturę i pozostali oddać z procentem kase na konto gminy a ta pracowala w US to jest świadoma jakie są konsekwencje za takie sprawy
Czytałam tą odpowiedź na wystapienie pokontrolne. Moge tylko tyle stwierdzić, że jestem w szoku. Gdzie był burmistrz, gdzie był skarbnik ? Pytam … kiedy w końcu obetną jej to nie adekwatne do wiedzy i doświadczenia wynagrodzenie.
Ona kasę zgarnęła a odpowiedziali za to wszystko będą inni jestem zdziwiony ze w tej sutuacji jeszcze ma takie wysokie wynagrodzenie
Byłoby wielu chętnych ale niestety było owiane tajemnicą jeżeli jadą z gminy Tarnowiec to mam pytanie do p Urbanik kto tak i czym się zasłużył że jedzie? nie pamietam zeby jakaś gmina dobierala ludzi z innej gminy
Pytanie mam. W drugim dniu sesji RM, kiedy Urbanik nie stawiła się na posiedzeniu twierdzono, że pojechała ustalać co zrobić i ewentualnie jakie konsekwencje przyniesie odrzucenie budowy DPS. No i co ustaliła? Czy przekazała Radnym te ustalenia? I co dalej z tą sprawą? Bo ja rozumiem, ze Urbanik nie prowadzi swojej prywatnej gminy i w związku z tym pojechała ustalać coś w imieniu wszystkich.
Mamy kiepskich radnych. Na co oni czekają. Zachowują się jak cio….. Burmistrz była na zakupach czy coś konkretnego ustalić. Jak tak to dlaczego nie informuje społeczeństwa.
Poczytać Nasze Jedlicze i nie można uwierzyć jak tak można? czy z kontroli RIO nie wyciągnęła wniosku? Czy ten raport lekcewaza? Czy nie dociera do umysłu?
Tytuł z gminnej strony :Nowa wiata przy boisku sportowym w Jedliczu”. Osobiście uważam że to powinno być ” Nowa szopka „
Ostatnio w Żarnowcu była powódź. Na granicy ze Zręcinem zatopiło parę domów. Za to odpowiedzialna jest władza bo od maja od poprzedniej powodzi nic nie zrobiła. Zarośnięte rowy, zamulone przepusty itp. Pytam gdzie jest burmistrz ?
W jedlickim przedszkolu jak byłem to do dziś od stycznia rozpaprany remont małego pomieszczenia. To nie ma pieniędzy , a może chęci dokończenia ? A może jakiś inny powód ? Ileż to można się z tym paprać.
Faktycznie rozpaprana robota. Chyba brak nadzoru. Może burmistrzyni tam nie było. Plac zabaw marniutki. Chyba zabiorę dziecko do innego przedszkola. Tak mi się widzi że pani dyrektor trochę się pogubiła. Pracownicy jacyś smutni.
Na oficjalnej gminnej stronie kolejne dwa ogłoszenia o naborze pracowników. Tak sie zastanawiam czy ci którzy są sobie nie radzą, czy ci którzy są spinkalają z tonącego okrętu. A swoją drogą radni mogliby przyjrzeć się wydatkom na administrację bo tu rozrzutność że hohoho. Nawet nieprawny ekwiwalent za urlop sobie wypłacono. Przykład idzie z góry 🙂
Ja u prywaciarza nie wyobrazam sobie żeby Szef taką kasę wypłacal za urlop jak ona mogła tyle kasy z naszych podatków?
Jak by się ktoś dobrze przypatrzyl to by mu włosy dęba stanęły. Pięć lat jechała na krytyce poprzedniego burmistrza. Gdyby nie on to gmina była by bardzo w tyle. Teraz nie szanuje tamtej pracy. Wszystko niszczeje. Kiedy ci radni ja odwolaja? Tak nie może być.
Jeżeli ktoś po pieciu latach swoich rządów krytykuje poprzedników to znaczy że z nim jest coś nie hallo.
niestety leci kiczem – to małe ze skośnym okiem i nienawiścią do ludzi wymalowaną na sztucznej twarzy – i nie komentuję tu twórczości bo każde dzieło twórcze zasługuje na uwagę i zainteresowanie
Wykoscie trawę wzdłuż drogi na ul.Sikorskiego ,od tzw górki po Dobieszyn.Na tym odcinku zamontowane są barierki a przed barierkami rosną haszcze po kolano.Wstyd!!!
w życiu widziałem różne rzeczy, ale żeby fotografować się na tle pomników na cmentarzu to jeszcze nie. Wszedłem na facebooka jednego z kandydatów ( lokalnych ) do sejmu. Szczena opadła, ręce załamane. Gdzie to się nie robi polityki ?
Te wory ze śmieciami kiedy zostaną posprzątane? Czy burmisyrz widziała jak wyglądają gminne działki i rowy?
Jeszcze, żeby gmina się rozwijała to bym zrozumiała. Ale w tej sytuacji to nie zasługuje na takie pieniądze.
A dzieki komu sie nie rozwija? Ogladaj to co sie dzieje. Jedna inwestycja padła mowie o naftowej Dps także. Tylko z Dps gminy biorace udzial w projekcie będą żądać odszkodowania. Chcialbym widzieć minę radnego z Dobieszyna jak dostana pismo o ponad milionowym odszkofowaniu, a tak zapewne będzie jeszcze korczyna i prokuratura wejdzie radnym na głowe za działanie jawne na szkode gminy.
Oj nie strasz, nie strasz. skąd ty wiesz o wysokości odszkodowania ? Na jakiej podstawie to mówisz? Jaka prokuratura ? Prokuratura to powinna wkroczyć po protokole z kontroli. O tym działaniu na szkodę gminy to ujadacie nawet z zagranicy. Wypij piwo, rozluźnij się i nie piernicz głupot. Jak na razie to pojechał wesoły autobus a na mieście syf. Mam wrażenie że takie zastraszanie to jest w czyimś stylu. To już nie działa 🙂
W 2014 roku Bóg opuścił Jedlicze. Resztkami sił zostawił nam Radnych. I nawet prokurator co ma niby zamiar siadać im na łeb, głupi nie jest. Za gminę odpowiedzialna jest Osoba. Osoba, która wprowadziła w błąd co do lokalizacji DPS. Osoba, która bezrefleksyjnie ponowiła przetarg na inwestycję, widząc iż taka decyzja przeciąża budżet gminy. Osobą zainteresuje się prokurator. I to nie krośnieński. Osoba chyba już to wie…zresztą.
Do tej Osoby pewne sprawy nie docierają. PS na tak małej działce i nad skarpą to totalna pomyłka. Kto jej to doradził ? to była tak mądra decyzja jak ze wszystkim. pierwotnie żłobek też planowano otworzyć w budynku gdzie się mieści GOK i Biblioteka. Dopiero ktoś z zewnątrz wytłumaczył że to totalnie zły pomysł. na całe szczęście posłuchała, ale wpieprzyła w przedszkolny ogród a dziś dzieci ciągnie się po mieście.
Co do DPS poczekajmy. Ja jestem dobrej myśli. A jeżeli nawet, będziemy musieli zapłacić grosz jakiś to tylko raz. A nie utrzymywać Jolanty mżonki przez lata. Cokolwiek zdecydują Radni, tak ma być.
Nie ma nikogo, ani zewnątrz, ani wewnątrz, kto by Jolancie skutecznie doradził. Ludzi się nie słucha, ludzie są niepotrzebni. Nikt nie jest potrzebny. Bo po co są w urzędzie kierownicy, skoro nikt ich nie pyta o nic? Po co jest w urzędzie Sekretarz, skora z głupim wnioskiem urlopowym trzeba iść do burmistrzyni. Wszyscy ubezwłasnowolnieni. Zdarzyło się, że przedstawiała mi człowieka, o którym mówiła, że „czasami go słucha”. Ale juz nie słucha, bo gość uciekł do Warszawy.
Mniej więcej. Ale czego wymagać od Osoby, która we wrześniu, pojechała w kozakach do Niemiec. Reprezentować Gminę Jedlicze:)) Ja wszystko rozumiem. Styl. Moda. Wybiegi. Ale przeniesienie na żywca stylówy z berlińskiej Love Parade z 2001 roku (kozaki ma platformie :)) graniczy z wyzuciem z resztek gustu.
A ja w międzyczasie, przy pomocy kolegi z czasów studiów, który jest specjalistą od zamówień publicznych, prawnikiem ustaliłam, że wypadek odstąpienia od projektu to nie jest ewenement. Każdy, ugodowo i polubownie może odstąpić od realizacji. Jedlicze nie są wyjątkiem. Gmina jest dziwowiskiem z innego powodu. UM jest w szoku bo pierwszy raz mają do czynienia z takim przypadkiem, że burmistrz jest takim antagonistą względem mieszkańców i radnych.
Dlaczego burmistrz wiedząc od paru miesięcy o tym że rada nie chce DPS nie powiadomiła Urzędu Marszałkowskiego. To jest bynajmniej dziwna sytuacja. Podobnie jest z ulicą Naftową. Radni powinni natychmiast powiadomić Wojewode o tym problemie.
wkrótce opuścić musi fotel bo jak można pozwolić na takie decyzje i szastac kasą państwową Radni mają wiedzę i powinni jak najszybciej reagować i nie pozwolić tej pani na takie działanie
W żarnowcu coś się kręcą koło Dziennego Domu Opieki . Podobno od października rusza nabór chętnych. Szefowa wyjechała do Bawarii pewnie przywiezie nowe metody leczenia reumatyzmu.
Niech szaleje tak się zachowuje bo jego upadek blisko on przez zleceniodawczynie jest i tak skazany na „pożarcie”teraz wykonuje taniec chocholi
No i weźcie pomyślcie, że tu w którymś momencie, może zostać Jolka z Pudlem na posterunku…Wstyd przed tymi przodkami waszymi. Wstyd przed Tokarskimi, Krukowskim. Wstyd przed Betlejem. Wstyd!
Pudel nic nie wnosi do tej naszej kultury. Chłopina orze jak może. To tu umowa, to tam umowa. Żona w ZEASiP, siostra w szkole. Chłop musi tańczyć jak mu zagrają bo w innym przypadku PUP.